zaczeło sie to tak ze 3 tygodnie temu daliśmy mu dużego chomika wielkości sredniego szczura on go zaatakował i ten chomik zaczoł sie tak mocno rzucac ze nasz pytonek musiał go puścić sytuacja powtazała sie przez 1 dzień on go atakował a chomik sie wyrywał, raz go nawet z terraium wyrzucił bo było odtwarte jak obserwowalismy to dziwne zjawisko. nasz regius nigdy nie miał problemów z jedzeniem jak go kupiliśmy miał ok 40 cm, tydzizień pużniej daliśmy mu myszke i odrazu ją zjadł, zawsze atakowął i sobie jadł szczurka odrazu po wrzuceniu go do terrarium a nawet karmiliśmy go na podłodze nie w terrarium. Po tym tragicznym chomiku daliśmy mu szczura tez go olał potem myszke również olał. Nie wiemy co sie z nim dzieje jest zestresowany ?? ale dotykać sie daj ei co najwazniejsze nie boi sie daje sie głaskać po głowie chodzi po terraium raz dzienie puszczamy go na chwile zeby sobie pochodził po pokoju. nigdy nie chował głowy w splotach ciała, teraz też nie chowa !! CO Z NIM JEST ?? Prosimy o szybka odpowiedź...