Na www.snakes.pl przeczytałem że lepiej podawać martwy pokarm. Za miesiąć będe kupował węż i chce się dowiedzeć jak wy robiecie? Zabijacie myszke(szura) przed podaniem czy nie? I jakie są wasze doświadczenia w tej sprawie. Czy kiedyś pokarm zaatakował wam węża? I pokarm mrożony to znaczy że podaje mu taką zmarzlinę czy najpier rozmrażam...?