powoli zaczynam sie niepokoic o moja zobozowke(ok35cm)....juz od dwoch tygodni nie ma zupelnie ochoty jesc(mam ja od 2 tygodnie a wczesniej na pewno miala tydzien przerwy z zarciem jesli wogole cokolwiek kiedykolwiek jadla)...tydzien temu dostala noworodka mysiego ale przez caly dzien i noc nie zwracala na niego uwagi...dzis kupilem nastepnego polozylem obok domku weza ale on kompletnie sie nia nie interesuje...

w jaki sposob moge zachecic zbozowke zeby zaczela w koncu jesc...co mam robic????? nie chce zeby moj waz byl wegetarianinem;[