Trochę nieprzemyślana ta rada. Moim zdaniem najbezpieczniejsze i najwłaściwsze byłoby nakarmienie po prostu najpierw jednego boa a potem drugiego. Po co kombinować i z ręki karmić dwa jednocześnie??:/ Bez sensu - dwa węże w terra, dwie ręce i jeszcze dwa gryzonie...no chyba lekka przesada. Przecież tym zwierzętom potrzeba jednak troche przestrzeni i spokoju żeby zapolowały, a stwarzanie takiego zamieszania nie jest chyba zbyt właściwe. No i odradzałbym karmienie w terrarium, puszczony gryzoń może biegać po terrarium, schować się do kryjówek, bo chyba takowe posiadasz i trochę bezsensowna byłaby gonitwa i łapanie gryzonia w obecności węża bo przecież każdy gwałtowny ruch go stresuje... Rada: wyjąć jednego, nakarmić, umyć ręce, wyjąć drugiego i nakarmić...koniec.