Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: Zbozowka-CD

  1. #1

    Zbozowka-CD

    Oto moje pytania:
    1.Jak powinna wygladac codzienna pielegnacja weza i terrarium ??
    2.Jak dbac o odpowiednia wilgotnosc w terra ??
    3.Mam kilka szyb do pociecia na terra...jednak sa one brudne..czym je umyc zeby nie zaszkodzic gadom ??
    4.Ostatnio przy usmiercaniu myszy zbyt mocno uderzylem ja o sciane i sie rozprysla...waz ja zjadl od tylu bo nie byl w stanie rozpoznac gdzie przod a gdzie tyl...czy jest to do przyjecia ??? (nie bierzcie mnie za jakiegos brutala...ale jak przedtem zabijalem myszy to zbyt lekko uderzylem i jedna przezyla...)

  2. #2

    Re: Zbozowka-CD

    "Ostatnio przy usmiercaniu myszy zbyt mocno uderzylem ja o sciane i sie rozprysla"
    nie wiem po co wy te myszy zabijacie plamicie ściany poza tym myśle że nie zawsze uda sie zabic mysz czasem może ona obudzić sie w żołądku i wtedy jest trawiona w męczarniach . Wąż powinien sam złapac zabić i zjeść. To jest jakas dziwna odmiana terrarystyki nie pojmuje tego ...

  3. #3

    Re: Zbozowka-CD

    ukar napisał(a):

    > nie wiem po co wy te myszy zabijacie plamicie ściany poza tym
    > myśle że nie zawsze uda sie zabic mysz czasem może ona obudzić
    > sie w żołądku i wtedy jest trawiona w męczarniach . Wąż
    > powinien sam złapac zabić i zjeść. To jest jakas dziwna odmiana
    > terrarystyki nie pojmuje tego ...

    Wybacz, ale ja nie pojmuję Twojej. Mysz nawet jeśli jest tylko ogłuszona, zanim dotrze do żołądka węża spokojnie zdąży się udusić. To nie bakteria beztlenowa. A narażanie węża na pogryzienie przez posiłek jest moim zdaniem zupełnie niepotrzebne. Można zabić lub ogłuszyć mysz dosyć skutecznie, a pokarm mrożony ma jeszcze parę innych zalet, jak chociażby to, że podczas mrożenia ginie zdecydowana większość zarazków i pasożytów, a przy okazji łatwiej jest trawiony.

    pozdrawiam, Karla

  4. #4

    Re: Zbozowka-CD

    no ukar moze miec racje, ale tylko w tym zeby podawac myszke zywa...ma ona przeciez jeden dzien i nie moze pogryzc weza...ale z drugiej strony waz tak malej ofiary nie dusi tylko polyka na zywca....co o tym sadzicie ??? patowa sytuacja ? (a co do sciany....ja myszke zawsze wkladam do woreczka foliowego i wtedy zabijam)

  5. #5

    Re: Zbozowka-CD

    Karla,Twoje podejście do tej sprawy jest takie same jak ludzi jedzących mięso na pytanie ile owieczek zabiłeś odpowiadają z wielkimi oczami ani jednej! Ja wiem ze kiedyś odbiorę karmę tych myszy i jest to mój świadomy krok. NIE KUPUJE POKARMU GOTOWEGO WYRĘCZAJĄC SIE KIMŚ.
    Mam węże jakiś czas i nigdy nie karmiłem ich martwym pokarmem a moje boa nie maja ani jednej rysy można z nich zrobić torebki, jeśli o to Ci chodzi...
    Karmiłem je i szczurami, mastomyszami,chomikami i nic. Karla myślę, że masz odpowiedzialne zadanie nakarmić węże na całym świecie mrożonkami. Napewno turystom idącym przez dżungle będzie przykro, jeśli natkną się na boa pokaleczonego z bliznami po atakach gryzoni.

  6. #6

    Re: Zbozowka-CD

    ukar napisał(a):

    > na pytanie ile owieczek zabiłeś odpowiadają z
    > wielkimi oczami ani jednej!

    Zdziwisz się, na pytanie ile myszy zabiłam odpowiem: MNÓSTWO. Nie wypowiadam się, co wolą myszy - węża czy co2, natomiast wiem, co ja wolę - mysz w co2 niż pogryzionego węża

    > Ja wiem ze kiedyś odbiorę karmę
    > tych myszy i jest to mój świadomy krok.

    Nie jest to forum filozofia i nie rozumiem, co piszesz, ale mam nadzieję, że nie będziesz musiał łamać tylnych łap, jak nie przymierzając jeden z terrarystów szczurowi, który złapał zębami duszącego go węża. Wtedy to sobie niezłą karmę odbierzesz

    > Mam węże jakiś czas i nigdy nie karmiłem ich martwym pokarmem a
    > moje boa nie maja ani jednej rysy można z nich zrobić torebki,
    > jeśli o to Ci chodzi...

    Gratuluję. Ja też mam i też nie mają rysy. Czym się różnimy? Tym, że moje NIGDY NIE BĘDĄ MIAŁY. A Twoje? Czas pokaże.

    > Karla
    > myślę, że masz odpowiedzialne zadanie nakarmić węże na całym
    > świecie mrożonkami. Napewno turystom idącym przez dżungle
    > będzie przykro, jeśli natkną się na boa pokaleczonego z
    > bliznami po atakach gryzoni.

    Przepraszam, nie wiedziałam, że Twoje boasy mieszkają w dżungli i tam im wpuszczasz te wszystkie szczury, masto i chomiki. To zmienia postać rzeczy, bo tam gryzoń ma gdzie uciec i ucieka zamiast atakować. Zwracam honor. I karmę

    pozdrawiam, Karla

    ps. ślepe faktycznie nie mogą wężowi zrobić krzywdy, w pierwszym poście nie było wyszczególnione. Natomiast akurat nie wydaje mi się, żeby ukar miał na myśli tylko te ślepe - jak widać na załączonym obrazku

  7. #7

    Re: Zbozowka-CD

    Karla ja nie chce sie kłucić tylko przedstawić swoją strone widzenia


    http://kni.prz.rzeszow.pl/~peu/likeu.swf

    pozdrawiam ukar

  8. #8

    Re: Zbozowka-CD

    Ja też się nie chcę kłócić, każdy ma prawo do własnego punktu widzenia, w końcu każdy jest odpowiedzialny za swojego węża nie za cudzego na szczęście. Są jednak różne sposoby przedstawiania punktu widzenia, jedne przedstawiają, inne prowokują do kłótni

    pozdrawiam, Karla

  9. #9

    Re: Zbozowka-CD

    o ściane? ja mam lepszą metode... dusze gryzonia rękami.. pare sekund i masz martwy pokarm i bez plam na ścianach... śmierć ma taką samą jak w wykonaniu węża...

  10. #10

    Re: Zbozowka-CD

    powtarzam....uderzam o sciane worek w ktorym jest myszka : D chyba nie uwazacie ze gram nimi w squosza : D....Prosze odpowiadac na pytania w temacie : P

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •