Mój Boa Constrictor dostał dzisiaj myszkę. Zjadł ją, ale w pysku ma cały czas kawałek torfu (Niewielki), który uniemożliwia mu zamknięcie pyska. Co robić? Wypluje go sam, czy jak przejdzie mu szał łowów, to mu pomóc?
Mój Boa Constrictor dostał dzisiaj myszkę. Zjadł ją, ale w pysku ma cały czas kawałek torfu (Niewielki), który uniemożliwia mu zamknięcie pyska. Co robić? Wypluje go sam, czy jak przejdzie mu szał łowów, to mu pomóc?