Zauważyłem dziś u swojej E.t.frisei ślady krwi w okolicach odbytu. Czego to może być objaw? Od razu piszę więcej o wężu, co by łatwiej było:
- kupiłem tydzień temu, wąż młody około 70 cm
- razem z wężem dostałem rodzinkę roztoczy, więc (z zaleceń weta) kuracja „Frontlain-em”
- je dobrze, ciekawska, nie widać żadnych innych objawów chorobowych
Chciałbym jeszcze dowiedzieć się czy wszystkie frisei są takie kąśliwe (moja dziś mnie nie tyle ukąsiła co pogryzła czy po prostu moja milusia wykazuje skrajny brak oswojenia? A może ma jakieś traumatyczne przejścia…
Dzięki i pozdrawiam