Z tego co tam przeczytałem wnioskuję (ale mogę się mylić) że wąż ten był trzymany w terrarium, a raczej pewnie w zwykłym akwarium o wymiarach 65x35x35, to stanowczo za mały zbiornik. Prawdopodobnie pisze tam że zniosła jajka, a że była nieodpowiednio karmiona przez swojego "laickiego hodowcę" dostała na skutek odwapnienia potwornej deformacji kręgosłupa.

Biedny waż wygląda jak by go drzwi przetrąciły.