Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: Elaphe taeniura

Mieszany widok

  1. #1

    Elaphe taeniura

    Czy trzymał ktoś tego węża z boaskiem ? Zakres temperatur i wilgotność podobne. Boasek wysoko. Taeniura nisko. Co sądzicie?


  2. #2

    Re: Elaphe taeniura

    Wiesz co , mój znajomy miał ostatnio taki przypał, jego Boa constrictor zeżarł machoniówkę, pomimo, że węże te nie uchodzą za pożeraczy innych węży.
    Poza tym trzymanie dwóch różnych gatunków w jednym terrarium nie jest najlepszym wyjściem. Faktycznie warunki hodowlane tych dwóch gadów w miarę się pokrywają, ale na Twoim miejscu pomyślałbym nad osobnym terra.


    Ci, co poznali mrok, światło kochają, oczekują świtu, nocy się lękając.

  3. #3

    Re: Elaphe taeniura

    ja mialem boa teczowego z teniura a jednym terra bylo to dawno, bardzo dawno temu ale nic specjalenego sie niedzialo, karmilem osobno i bylo ok

    jedna lepiej trzymac je osobno,

  4. #4

    Re: Elaphe taeniura

    hmm a może machoń nawiał

  5. #5

    Re: Elaphe taeniura

    napewno mahoń nawiał... nie ma ocji żeby boasek zjadł mahonia.

    pozdrawiam


  6. #6

    Re: Elaphe taeniura

    mój kumpel sprawdzał boaska u weterynarza i on potwierdził, że zjadł machoniówkę

    Pozdrowienia

  7. #7

    Re: Elaphe taeniura

    to niech twój kumpel przeszuka również dokładnie pokój, w którym stoi terra...
    jak wet mógł mu potwierdzić, że boa zjadł machonia?
    machoń na 99,9% zwiał...

  8. #8

    Re: Elaphe taeniura

    prędzej to machoń by zjadł boa ;p


  9. #9

    Re: Elaphe taeniura

    a skąd ja mam wiedzieć, jak vet sprawdzał boa !!!
    A jeśli chodzi o przeszukiwanie pokoju, to mój kumpel już wcześniej miał takie przypadki, że mahoń mu zwiewał i zawsze się znajdował.
    A od jakiegoś czasu mahonia nie ma.
    Zresztą nie przejmuje się tym, czy w to uwierzysz wujek, bo ja też miałbym wątpliwości, ale znam fakty tamtego wydarzenia.


    NA razie

  10. #10

    Re: Elaphe taeniura

    to nie chodzi o to, czy ty się tym przejmiesz czy nie, tylko o życie węża. jak twój kumpel pogodził się z radą (kto wie, może niedoświadczonego weta) to wąż siedzi sobie gdzieś w kącie aż w końcu zgnije... o to mi chodzi.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •