-
regiusowe kłopoty
Witam.
Wiem, że ten temat był już wałkowany, jednak prosze was o poradę.
Od końca kwietnia mam u siebie w mieszkaniu samice regiusa.
Mierzy 101cm.
Kiedy ją kupowałem starałem sie nie działać pochopnie, i sporo poczytałem na ich temat.
Oczywiście zdawałem sobie sprawe z tego, że są dosyć wybredne jeśli chodzi o jedźonko.
Generalnie nie przejmowałem sie tym ponieważ rownie wiele naczytałem o sztuczkach ktore można zastosować.
No i niestety stało sie 
Z moich obliczeń wynika, że mała nie je już przeszło cztery miesiące, tylko że to takie ostrożne obliczenia... może być wiele dłużej.
Próbowałem już wszystkiego, wczoraj niepotrzebnie zabiłem myszoskoczka bo nawet na niego nie spojrzała...(żywego tylko nie dawałem bo bałem sie, że zrobi jej krzywde).
Podczas karmienia gasze w pokoju światło, zapewniam jej całkowity spokój.
Ale ona nie ma zamiaru nic zjeść. Siedzi cały czas schowana w ogole jej nie widuje;/
Dzwoniłem własnie do sklepu skąd ją mam, podobno jest odrobaczona.
Nie wiem co teraz robić...
Czy czekać?
Czy może podać jej u weta coś na wzmaganie łaknienia?
Niby nie traci wizualnie na wadźe, ale nie wiem jak wyglądała 6 miesięcy temu...
Prosze doświadczonych terrarystów dajcie mi jakieś porady.
Nie chcę żeby stała sie jej jakaś krzywda.
Pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum