witam . wrzucilem mysze do terrarium z pytonem ( 70 cm ) a za 30 min mysza zdechla . to juz trzecia mysz ktora mi zdechla a napomkne ze nawet nie podeszly do weza . myszy byly zakupowane zawsze w innym zoologicznym a u mnie dobrze karmione . to samo spotkalo mnie tydzien temu gdy wrzucilem mysz do terrarium z boaskiem . myszy na poczatku biegaja a potem slabna az do mometu gdy siedza w jednym miejscu i tam zdychaja . gdy trztymam je w klatce dla myszy wszystko jest w porzadku . prosze o porady . pozdrawiam .