-
Myszoskoczki.
Witam.
Chcialem zasiegnac waszej opini na temat myszoskoczkow.
Pod koniec tygodnia chyba bede probowla podac wlasnie myszoskoczka mojemu regiusowi, trzy razy juz probowalem podac mysz i nic.
Zastanawiam sie tylko czy to nie jest niebezpieczniejsze?
jak myszoskoczki zachowuja sie w terrarium?
Czy postepowac tak jak z myszka ?
POzdrawiam.
-
Re: Myszoskoczki.
jaki duży jest regius???? regiuski bardzo lubią taką zwierzyna
-
Re: Myszoskoczki.
nie będzie problemu z karmieniem oczywiście jeżeli dopilnujesz całego procesu. jest tylko jedno "ale" jak podasz myszoskoczka to regiusek MOŻE się przerzucić tylko na nie i wtedy będzie problem, ale jeżeli masz własną hodowle to spokojnie
pozdrawiam wujek
-
-
Re: Myszoskoczki.
100/110? takiw cina bez problemu nawet dorosłego myszoskoczka (-: mój pierwsze jadł przy 60 cm, przy 70 wcinał już prawie dorosłe (-:
nie ma sprawy,. one bardzo lubią regiuski, tylko jak już wujek napisał, możę później nie przyjmować nic innego (-:
-
Re: Myszoskoczki.
No to spoko.
Pytanie tylko jak to wyglada pod wzgledem bezpieczenstwa?
Czy myszoskoczki sa bardziej waleczne od myszy?
POzdrawiam.
-
-
Re: Myszoskoczki.
Myszoskoczki,względem mysz mają silniejsze siekacze,które są już wstanie zrobić rany na ciele węża.A co do agresywności uważam że myszoskoczek jest niebezpieczniejszy,bo jeśli taki myszoskoczek sie przestraszy węża,czasem może zacząć sie bronić , równocześnie raniac węża.../
-
Re: Myszoskoczki.
ja jak daje mojemu regowi myszoskoczka to od razu w momencie myszoskoczek zostaje chwycony prze raga wydaje mi sie ze te myszoskoczki to normalnie jakies glupie sa jak daje mu chomika mysz albo szczurka to nie wchodza mu do kryjowki i sie boja tam wogole podchodzic a jka daje myszoskoczka to od razu wchodzi do kyjowki i ginie
-
Re: Myszoskoczki.
racja- myszoskoczki pchają się do ciemnego! własnie daltego trzeba uważąć, bo jak wąż się nie zorientuje, albo nie jest głodny to może być nieprzyjemnie.. keidyś jak dałem zywego, to waz go zaatakował w kryjówce i nie trafił... dostał takiego przyśpieszenia że go po pokoju łapałem. z zabiciem myszoskoczka jest problem - ostatnio go szarpałem za ogon kilka razy i nie zabiłem - penceta na kargu się ślizga a one sa bardzo elestyczne. prędzej mu ogon urwiesz, niż w ten sposób zabijesz. ja zadusiłem go ściskając klatkę piersiowa pencetą, ewentualnie można uderzyć o blat, ale nie wiem, jak tam wygląda ich wytrzymałośc. chodzi rpzeciez o to, zęby w miarę szybko go zabić (-:
to, że nei sa one agresywne nie oznacza, żę czasami nie zdażają się przypadki bronienia się, dlatego chyba lepiej nie ryzykować
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum