Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: niewidzialna wylinka

  1. #11

    Re: niewidzialna wylinka

    namoczyłem , poczekałem zdjąłem.....myślałem że wilgotnosć jest ok. bo jest duże źrodlo wody..ale wentylacja faunaboxa robi swoje (nie opieprzajcie mnie że trzymam weza w faunaboxie , ale on jest malutki i jak go włozyłem do terrarium w którym miał być to sie schowal i przez 2 dni nie wychodził teraz buduje mu terrarium w którym bedzie mógł być)

  2. #12

    Re: niewidzialna wylinka

    litości!
    ja tam nie mam nic przeciwko faunaboxom (jeśli są odpowiedniej wielkości), ale to, żę wąż się chowa to NORMALNE!
    przełóz go do normalnego terrarium z kryjówkami, bo Ci padnie ze względu na ciągły stres...


  3. #13

    Re: niewidzialna wylinka

    Grochu - ten wąż ma 40 cm , a to terra ma 90x40x60 i chłopak od którego go kupowałem(węża) powiedział żebym go narazie trzymał w faunaboxie lub w małym terra bo w tym duzym się bedzie gubił i nigdy go nie bede widział,a kryjówke to on ma ( skorupe kokosa) i jesli mu cos przeszkadza to po prostu di niej włazi i już !

  4. #14

    Re: niewidzialna wylinka

    i co by mu się od "gubienia" stało? chyba to, że nikt by się na niego non stop nie gapił (-:
    tak czy siak dobrze, żę ma kryjówkę. w takim razie jest ok. spryskuj tego faunaboxa czesto:P


  5. #15

    Re: niewidzialna wylinka

    Ech. Kiedyś gdzieś ktoś napisał a'propos zbożówek "w naturze młode zbożówki zawsze siedzą najpierw w słojach a dopiero później wychodzą na wolność )" A ty jak myślisz, że w naturze węże żyją na przestrzeni 0,5 m2 i sie nie gubią?!


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •