myszoskoczki to pewniaki - jesli pyton ma odpowiednio dużo spokoju to myszoskoczka na pewno zje (-;
moj za nimi przepada!

karmienie gekiem raczej nie przejdzie - regiuski cięzko do ptakow zachęcić, a co dopiero do innych gadów (-;
z resztą:
"Moze go zjesc ale wtedy już nigdy może nie wrócić do gryzoni."