Kiedyś był na forum poruszany podobny temat, ale nic konkretnie się nie wyjaśniło. Jak radzicie sobie z waszymi basenami (chodzi mi głównie o większe zbiorniki). Mój ma ok 30litrów i po 2-3 dniach od zalania (kranówką) w wodzie pojawiają się jakieś dziwne białe nitki, czy coś takiego a na powierzchni osadza się dziwna powłoka. W każdym razie woda staje się niezdatna do użytku. Czy u was dzieje się to w podobnym tempie? Jakoś nie uśmiecha mi się wymiana 30litrów co 2 dni. Zastanawiam się nad zastosowaniem wody destylowanej, albo filtra akwariowego, co o tym sądzicie?