Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

  1. #11

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    Największa głupota jaką słyszałem! Takie kojazenie otwieranych drzwiczek z karmieniem moze mnieć miejsce jedynie w przypadku gdy sporadycznie otwierasz drzwiczki w innym celu. ale jeżeli wyciągasz go czasami i sprzątasz mu od czasu do czasu albo zwilzasz podłoże to nie powinien kojazyć otwierania terra z pokarmem - no chyba ze otwierasz je tylko do karmienia:-) Zdecydowanie bezpieczniej jest karmić w terra w którym wąż ( i nie tylko )na codzień przebywa. Ponieważ węże przyzwyczajają sie do swojego otoczenia i zapamiętują rozkład wszelkich akcesoriów i elementów dekoracji co bardzo mu ułatwia polowanie zwłaszca na żywą ofiarę :-) A poza tym ( zależy od stapnia "oswojenia" ) niektóre osobniki nie przyjmą pokarmu poza swoją "oazą" jaką jest terrarium!


  2. #12

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    zamukajac węża z ofiarą w kartonie nie masz mozliwości kontrolowania sytuacji więc szczerze odradzam taką metodę.


  3. #13

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    Ma to swoje plusy i minusy.Jesli trzymasz kilka wezy w jednym terrarium to zdecydowanie polecam uzywanie oddzielnego pomieszczenia do karmienia. Przy jednym osobniku nie widze wyraznej przyczyny-istnieje jednak ryzyko,ze waz bedzie sobie kojarzyl otwieranie terrarium z karmieniem-co czesto konczy sie atakiem na opiekuna. Jednakze w przypadku obfitego karmienia naszego pupila istnieje ryzyko zwymiotowania pokarmu...

  4. #14

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    Można, ale faktycznie powinno mieć to jakieś uzasadnienie. Żadnego z Lampropeltis i tak nie będziesz trzymał w grupie, więc przyzwyczajanie do karmienia poza terrarium trochę mija się z celem (chyba, że są jakieś inne powody), ale zbożówkę można próbować tak karmić - nie wiadomo ile i w jakich konfiguracjach będziesz miał ostatecznie węży a sam fakt, że w razie czego można ją tak nakarmić jest dużą wygodą. To, czy zjada na wersalce, na podłodze czy w faunaboksie jest chyba bez różnicy, choć ja wolę pojemnik jako łatwiejszy do utrzymania w czystości od wersalki, no i przy większej ilości węży (teraz lub w planach) lepiej mieć zwierzaka przyzwyczjonego do jedzenia w pojemniku niż do jedzenia na łóżku. Pomijam fakt, że niektóre jedzą po prostu wszędzie, bo tymi nie trzeba się przejmować. Nie mam zdania, czy otwieranie może się kojarzyć z karmieniem - ja otwieram znacznie częściej niż to wynika z podawania pokarmu i wątpię, aby się to im z żarciem kojarzyło...... w sumie nie mam zdania.

  5. #15

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    ja karmie w terrarium tylko musze uwazac podwujnie bo mam 2 weze ale jakos daje rade .


  6. #16
    klo85
    Guest

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    hmm jesli chodzi o karmienie 2 w jednym terra to chyba najleprzy sposob to podawac pokarm na przmiennie jednego karmimy w srody a drogiego dajmy na to w niedziele ten ze srody jest jeszcze najedzony i nieinteresuje sie ofiarą ten sposob jest dosć wygodny ogranicza się tylko do wzucenia myszki

  7. #17

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    ależ głupie niepotrzebne kombinowania. prosta sprawa: masz jednego węża w terra karmisz go w terra (bo tak najlepiej), masz dwa to są dwa sposoby: mniejszego wkładasz do pudełka i tam go karmisz a większego w terra, albo jak obydwa są duże jednego wyjmujesz z terra i trzymasz póki drugi nie skończy żreć w terra, później na odwrót. prosta odpowiedź.....))

  8. #18

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    niepotrzebnie kombinujecie i tyle powiem


  9. #19
    Marcin Ratajczak
    Guest

    Re: czy wy karmicie węże w innym pojemniku??

    Ja na razie mam dwie młode zbożówki i spokojenie karmie je w terra :-)
    Jeden do jednego rogu drugi do drugiego i problem z głowy - to tak w skrócie :-)
    A naprawdę to jest to tak że daje najpierw wężowi który jest bardziej leniwy z wychodzeniem z pod kokosa, drugiego wyjmując i jak już on zaatakuje to spokjnie mogę wrzucać mojego drugiego agresora i myszke nawet nie będzie się zastanawiał odrazu na nią pójdzie. I zawsze jest tak że razem kończą pochodzą troche po terra i spowrotem do kokosów :-)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •