sam widzisz Po prostu każdy wąż ma swoje zachcianki a każdy właściciel swoje spostrzeżenia....... Ale frajdą jest nie znać rozkład karmienia, ale samemu go ustalić - nie zagłodzisz węża sprawdzając jak często je bo kilkudniowy poślizg przy karmieniu nie zrobi na nim żadnego wrażenia, nie zatuczysz bo młody co zeżre to strawi a starszy nie zje więcej niż powinien (jak się przejje to zrobi sobie przerwę).