Marty nie znam, co absolutnie o niczym nie świadczy bo nie robię hurtowych zakupów)) kupuję czasem i dla siebie - w razie jakichkolwiek wątpliwości zapytaj na forum, przy okazji i ja dowiemy się co inni sądzą o tym sprzedawcy więc będzie z ogólnym pożytkiem.
Od voraxa kupowałem, gdyby był firmą a nie prywatną osobą to też bym go wymienił w pierwszym rzucie - wąż od niego jest piękny, zdrowy i nie sprawia jakichkolwiek problemów.
Jeśli poprzestaniesz na sinaloae lub mexicana (czyli tych mniejszych) to wystarczy.