Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Czy ponczosznik to przetrwa ?

  1. #1
    Deska
    Guest

    Czy ponczosznik to przetrwa ?

    Mam zamiar kupic ponczosznika, problem w tym ze koles mieszka kolo warszawy a ja w slaskim. I wlasnie tu moje pytanie czy ten waz przetrwa podroz paczaka priorytetowa w takich warunkach jakie teraz sa?? A jak nie to czy ktos ma ponczoszniki male na slasku lub kolo krakowa ??

  2. #2

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    Niezależnie od warunków nie można węża wysyłać paczką! W ciągu podróży kilkakrotnie będzie przeładowywany i przerzucany z kąta w kąt. Przesyłka kurierska lub konduktorska!!!! Konduktorska najpewniejsza, tańsza i nie ma potrzeby pakowania zwierzaka w mocne pudła i styropian. Pocztę stanowczo odradzam!

  3. #3
    Deska
    Guest

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    A ile kosztuje konduktorska i ile procent na przetrwanie dajesz wezowi???

  4. #4

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    konduktorska kosztuje 25zł na przetrfanie 100% pocztą też dojdzie lecz na 100% co do poczty i na dodatek w zimie niebyłbym pewien osobiście raz dostałem tylko węża pocztą i było ok

    Pozdrawiam
    Serpent

  5. #5

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    kosztuje okolo 25zł sam miałem wysyłanego węża konduktorsjka i jest cały i zdrowy tylko wtedy było na dworze okolo +5C


  6. #6
    Deska
    Guest

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    Wlasnie na jakiej zasadzie idzie konduktorska, czy ona jedzie w cieplym miejscu ?? Jak ktos jest z poczty to licze na dluzsza wypowiedz :P

  7. #7
    albopilosek
    Guest

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    wkladasz paczke do wagonu a konduktor wiezie ją do celu... a tam ktos odbiera na stacji weza.... 100% przezycia


  8. #8

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    w przedziale, gdzie wiezione są paczki jest temp ok 25 stopni, więc wąż bez problemu to przeżyje
    jedna uwaga: należy nadać to jako tropikalne rośliny, żeby się z tym delikatnie obchodizli.
    najłatwiej było by się przyznać, ze to zwierze, ale konduktorską nie wolno zwierząt przesyłać


  9. #9

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    Nie przyznawajcie się że to zwierze broń Boże, bo konduktor albo nie przyjmie przesyłki albo pod groźbą konfiskaty wymusi od Was łapówkę. Gówno ich to obchodzi co jest w paczce, powiedzcie że szkło, porcelana, że podzespoły komputerowe i oznaczcie paczkę "uwaga:szkło" i napiszcie "dół" na spodzie i "góra" na wierzchu. to wszystko.


  10. #10

    Re: Czy ponczosznik to przetrwa ?

    Cały dzień nie zaglądałem Popieram pozostałych - konduktorka to 100% sposób. Ja dostawałem nie oznaczane w żaden specjalny sposób.....oni po prostu kładą paczkę na półkę i tyle.......dobrze jest nafaszerować pojemnik czymś miękkim (pogniecione ręczniki papierowe) - oczywiście ze stosowną ilością powietrza. Koszt 25, ale ostatnio było 20....nie wiem czemu.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •