Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

  1. #1

    Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    Czy zbozowka moze czlowiekowi zrobic krzywde czy moze zdusic reke. Jestem bardzo odwazny ale mimo to mam troszke obaw ktore chce przelamac...

  2. #2
    Marcin Ratajczak
    Guest

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)


  3. #3
    Marcin Ratajczak
    Guest

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    A jak byś chciał się coś więcej dowiedzieć o ząbkach to zamaist pisać kolejnego posta zajrzyj w archiwum jest taka funkcja szukaj. A tu podsuwam kolejny link http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=12144&t=12144


  4. #4

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    Generalnie zbozowka nie jest w stanie w jakikolwiek sposob zagrozic czlowiekowi.Pozdrawiam

  5. #5
    naimaD
    Guest

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    nie jeszcze tak niskiego poziomu-- tego pokoju nie bylo to ze non - stop wszytko o zbozowkach to juz jakos sie scierpi ale ze juz kolejne zapytanie o krzywde jaka moze zrobic ten waz to juz przesada ...


  6. #6
    Neu
    Guest

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    Tu zaden postwow nieczyta niedawno byl ten temat.


  7. #7

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    Człowieku. Ty to normalnie Bravehearta bijesz na dekiel. Słuchaj myślałeś kiedyś o nurkowaniu z rekinami albo skoku na bungee ze szczytu Mount Everest?


  8. #8

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    nie dalej jak dwa dni temu odpisywałem na identycznego posta.
    ZBOŻÓWKA JEST POTULNA JAK BARANEK
    Moja jeszcze nigdy nie zachowała się agresywnie, pomijając karmienie oczywiście.

  9. #9

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    Z tym ze kazda jest potulna jak baranek to sie nie zgodze. Z wezami jest tak jak z ludzmi, kazdy jest inny. Moja jedna zbozowka jest rzeczywiscie mega lagodna, zas druga to maly dziabelek, byl czas ze udawala grzechotnika abym zostawila ja w spokoju, jak tylko nadazy sie okazja to kasa, i ciagle siedzi w kryjowce a jak mnie zobaczy to zaraz zwiewa...A zmierzam do tego ze jedne weze sie latwiej oswajaja a inne trudniej i trzeba im poswiecic duzo czasu a i tak nigdy nie beda "barankami". Trzeba miec na uwadze to ze gady nie sa pupilkami stworzonymi do glaskania...


  10. #10
    Marcin Ratajczak
    Guest

    Re: Pomocy (chce miec weza ale sie obawiam czy....)

    Widze że piszesz o Helence :-)
    spoko osfoi się bierz ją często na ręce :-)

    Pozdrawiam


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •