Bez przesady z tym "samymi". Jeśli zechce to oczywiście inne pokarmy możesz podawać, tyle, że nie każdy zechce. U mnie jeden jada tylko żywe ryby, a drugi głównie dżdżownice a rybki okazyjnie. Żaden nie chce noworodków mysich. (Tak przy okazji - wszyscy reklamują je jako łatwe, ale nie do końca jest to prawda, więcej problemów mam z 2 pończosznikami niż z kilkoma zbożówkami i lampropeltisami.....) Podawanie różnych gatunków ryb to jest i tak spore zróżnicowanie. Płazy są świetnym pokarmem, ale nie nasze rodzime (z różnych przyczyn). Jako miejsce wilgotne w zupełności wystarczy DUŻY basen, reszta terrarium może być sucha. Jeśli chodzi o OSB przeszukaj archiwum - tam są wszelkie metody konserwacji i zabezpieczania.