mam takie pytanie. jak to jest możliwe żeby szczur przeżył po zrzuceniu go z wieżowca? jak go topiłeś i dusiłeś skoro go nie zabiłeś??!! nie rozumiem tego... a tak wracają do pytania to, weź go za ogon i przwal nim o ściane albo w coś innego
(tylko pamiętaj żeby głową przwalił!), bo w biegającego szczura trudno chyba trafić kijem