Kupiłem sobie dzisiaj pięknego regiuska, ale niestety pojawił się problem, oto co się zdarzyło. Siedze sobie z moim wężykiem na słoneczku, patrze, a on zwymiotował czymś przezroczystym, podobnym do wody, ale gęstszym. Teraz mam pytanie, co to mogła być za substancja i co mogło spowodować te wymioty? Aha, no i co mam dalej robić?