Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 66

Wątek: początek z jadowitymi

  1. #31

    Re: początek z jadowitymi

    Metus racja, tak samo jak jest zabronione trzymanie bez zezwoleń bulterierów, rotwailerów, itd. (tych psich ras) ale jak ktoś ma krzyżówkę np. tych 2 ras to już można trzymać zgodnie z tym co mówi prawo bo przecież krzyżówek sie nie zabrania hodować w domach ale mimo to nie mieszajmu w sprawy węży i ptaszników itd. psów bo dyskusja która i tak już zboczyła z toru to w ogóle nie bedize wiadomo o co w niej chodzi.

    Pozdrawiam

  2. #32
    El Shuya
    Guest

    Re: początek z jadowitymi

    Po pierwsze nie psychologi tylko psychiki a po drugie to jesteś jedną z osób lubiących się pochwalić co tam masz w domku choć jest tego niewiele i nic z tego nie wynika.Ja nie podpisuje swojego postu tym co hoduje bo trzymam to dla siebie a ilość gatunków gadów i ich par wielokrotnie przewyższa twoją mało profesjonalną hodowlę (wiele zwierzątek a każde z innej beczki).Więc nie praw mi tutaj o "psychologii ludzkiej" tylko zabierz się za pożądną hodowlę to pogadamy bo narazie to założę się że twojego trimka oglądała już każda panienka wyrwana przez ciebie z dyskoteki(napisz czy działało).

  3. #33
    El Shuya
    Guest

    Re: początek z jadowitymi

    Poza tym LUDZIE!!! Tłumacze po raz dziesiąty(może tak zrozumiecie)
    Są dwa klocki i mrówka jeden klocek waży 20kg i jest z miękkiej gumy drugi klocek waży 10kg i jest ze szkła zdecydujcie po przygnieceniu którym(z tej samej wysokości) klockiem mrówka przeżyje.(podpowiedź - nieprzeżyje)

    WYJAŚNIENIE SYMBOLIKI WPROWADZONEJ DLA OPORNYCH
    Mrówka-CZŁOWIEK
    20kg klocek z gumy-WĄŻ JAK TO NAZYWACIE BAARDZO JADOWITY NP TAJPAN, MAMBA CZY KOBRA
    10kg klocek ze szkła-WĄŻ MAŁO JADOWITY NP TRIMKA,ZYGZAKOWATA CZY ŁĄKOWA ALE NA JAD KTÓREGO CZŁOWIEK(mrówka) JEST UCZULONY.

    WNIOSEK-jAKIE DLA CZŁOWIEKA(mrówki) MA TO ZNACZENIE CZY ZOSTAŁ UGRYZIONY(przygniecenie mrówki klockiem) PRZEZ TAJPANA(20kg klocek) CZY TRIMKA(10kg klocek).

    JEEEEEEEEZU CZY TO NAPRAWDĘ TAK CIĘŻKO ZAKUMAĆ.


  4. #34
    slavek
    Guest

    Re: początek z jadowitymi

    czesc

    ja powiem tyko to ze kazdy moze robic co chce i hodowac co tylko zapragnie jezeli dark chce zaczac hodowle wezy jadowitych to niech zacznie jego to jest sprawa i nikogo to nie powinnlo intersowac...
    W stanach czy w innych krajach ludzie hoduja weze jadowite i jest dobrze , wkurza mnie to juz ze jak ktos napisze ze chce hodowac weze jad... to odrazu jest milion postow bog wie jakich )
    nie mozecie poprostu mu odpowiedziec na pytnia?
    chlopak chyba wie co robi tak mi sie wydaje a jak niewie to juz jego jest sprawa jak go waz ugryzie to zrozumie ze zrobil blad ))

  5. #35

    Re: początek z jadowitymi

    Jeśli chodzi o warunki jakie musi "spełniać" zwierze żeby jego hodowla była zabroniona to jest to jeden z tysięcy bubli naszego prawa. Bo jeśli mamy zwierze które nie jest jadowite, nie jest drapieżnikiem a jest zagrożeniem dla zdrowego nie uczulonego człowiaka to można go hodować bez ograniczeni (gatunek taki nie przychodzi mi teraz do głowy ale takie zapewne są). I gdzie tu logika?? Sczerze mówiąc chciałem hodować bananówkę ale jeśli by sie okazało że jestem uczulony mogłó by sie skoniczyć dla mnie zejściem śmiertelnym. Z drugiej strony mogło by sie okazać że mam niską podatność na tego typu jad i ugryzienie tego gada było by tylko nie przyjemne. Ale u nas w kraju nie ma jak tego sprawdzić.

  6. #36

    Re: początek z jadowitymi

    Poki co mistrzu nie zyjemy w burdelu tylko w panstwie (choc moze masz troche inne odczucia).
    Na cale szczescie nie mozesz hodowac tego co Ci sie przysni, a jedynie to na co pozwala prawo.
    Jesli lamiesz prawo mam nadzieje, ze wczesniej czy pozniej sie na tym przejedziesz.
    Pozdrawiam
    Mark0wy

  7. #37

    Re: początek z jadowitymi

    ktoś tutaj musi zakumać że większość ludzi nie jest uczulona więc ma to znaczenie przez jakiego węża zostanie się ukąszonym zresztą kobry, mamby itd. (jak ktoś wymieniał) dają szanse na przeżycie równe ZERO, a nawet jak ktoś jest uczulony to na pewno jego szanse nie są zero tylko większe, więc nie można podchodzić do tego że nie ma znaczenia jaki gatunek ukąsi.

    Pozdrawiam

  8. #38
    El Shuya
    Guest

    Re: początek z jadowitymi

    poprawka-to państwo to burdel


  9. #39

    Re: początek z jadowitymi

    Może jeszcze to panistwo to nie burdel ale bardzo szybko zmierza w tym kierunku.

  10. #40
    Kosmitek
    Guest

    Re: początek z jadowitymi

    El Shuya posiada najbardziej racjonalne zdanie na temat hodowli zwierząt jadowitych. Trzymanie w domu zwierzęcia jadowitego jest dopuszczalne. Tylko czytając niektóre posty mozna dojść do wnioku, ze polowa forumowiczów, to niedorozwinięte emocjonalnie dzieciaki ( nie wszyscy- moim zdaniem wiekszość). Średnia wieku oscyluje zapewne w granicach 13 - 18 lat. Z całym szacukiem, ale to nie jest wiek na trzymanie w domu niebezpiecznych gadzinek. Osoby pokąsane przez wężę pozostają ze swoim problemem same sobie. Moi rodzice są lekarzami (wybralem sobie ten sam zawód) i wiem jak to wygląda od podszewki . Jak na razie miałem jedno ćwiczenie o zwierzętach jadowitych. Nawet ukąszenie przez żmije zygzakowata niesie ze soba realne zagrożenie zycia i zdrowia (chociaż w wiekszości książek jest napisane, że jej jad jest mało niebezpieczny). Jak to trzeba być ograniczonym umysłowo, żeby myśleć, że mnie to nie dotyczy. Każdy z nas jest w jakiś sposób niedoskonały, nie ma ludzi doskonałych, większość na tym forum prezentuje mniej więcej taką opinię : ,, #@#%$% co tam goscia bitnol jakis snake i sobie w szpitku wylodowal..ty to trimek ale to penie JAkIS LELAK NO bbo JAK ..Przeciez on jest malo jadowiety...pewnie byl uczulony... ale ja jestem silny mam mase..,,
    Jad węży nie zawiera jednej substancji chemicznej, tyko od kilku do kilku tysięcy, surowica nie gwarantuje przeżycia. Lekarze nie są doskonali, bez surowicy bede pewnie leczyc objawowo, a wracając do surowicy ona sama w sobie moze wywołać wstrząs anafilaktyczny (spotęgowana rekcja alergiczna). Jad jest zmienny gatukowo, a takze wewnątrzgatunkowo i nigdy ni jestesmy pewni tego czy nasz organizm wytrzyma pokąsanie. Jak jakiemus supermenowi się uda to ma szczęscie, ale niech wie ze wielu wspaniałych i wartościowych ludzi poległo juz w tym boju wystarczy poczytać satystyki prowadzone przez ogrody zooloiczne).

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •