Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: plesniejace jaja

  1. #1

    plesniejace jaja

    Mam maly problem
    Drugi rok z rzedu zbozowki skladaja mi jaja. Jednak po okresie inkubacji wszystkie jaja plesnieja
    W pierwszym roku nie mialem zadnego specjalnego inkubatora (zwykle akwarium z zarowka w wodzie)
    Jednak w tym roku zrobilem inkubator. Male akwarium wstawione do duzego w ktorym jest woda podgrzewana grzalka akwarystyczna.
    Panowaly w nim wzglednie dobre warunki (przynajmniej tak mi sie wydaje) temp. 27-29 st. wilg. ok 80%.
    Jaja po pewnym okresie zaczynaja sie zapadac po czym plesnieja.
    Poradzcie co jeszcze moge zrobic zeby dochowac sie potomstwa
    Z gory dziekuje!
    Pozdrawiam ROBI*

  2. #2

    Re: plesniejace jaja

    zalaczam rysunek inkubatora ktory zrobilem

  3. #3

    Re: plesniejace jaja

    czesc wiesz nie jestem zadnym specjalista ale z tego co mi sie wydaje to zapadanie sie jaj jest wywołane tym ze nie sa zapłodnione, ale niech wypowiedza sie bardziej doswiadczeni.


  4. #4
    Wiesław Pyć
    Guest

    Re: plesniejace jaja

    Ciesze sie z tego ze rysunek inkubatora mojego autorstwa ktos wykorzystal))) , ale przejdzmy do jaj. Najczestszym powodem plesnienia jaj jest niepłodnosc jednego z partnerów i ja sie do tego przychylam. Z nieplodnoscia wiaze sie tylko brak potomstwa, wiec nie martw sie o zdrowie wezy.
    Pozdrowienia.


  5. #5
    dr Robert
    Guest

    Re: plesniejace jaja

    Przyczyny mogą być różne. Najczęściej zbyt wilgotny substrat lub taka konstrukcja inkubatora, że woda skrapla się i pada wprost na jaja. Jaj niezapłodnione też pleśnieją.


  6. #6
    Wiesław Pyć
    Guest

    Re: plesniejace jaja

    Inkubator jest tak zbudowany ze woda nie skrapla sie na jaja!!!


  7. #7
    dr Robert
    Guest

    Re: plesniejace jaja

    A więc albo jaj niezpłodnione, albo jaja w "bagienku", albo ...?


  8. #8
    Przemysław Tętnowski
    Guest

    Re: plesniejace jaja

    Na 99% są niezapłodnione. W prawie każdym miocie pewien procent jaj niszczeje i pleśnieje.Też miałem pecha w tym roku jakiego jeszcze nigdy. Moja L.t.sinaloe zniosła 8 jajek(zapłodnionych) więc zaczołem ją regenerować i podkarmiać by nie wpadła w apatie czy chorobe.Dzisiaj patrze a tu leży jeszcze 6 niezapłodnionych świeżych jajek (po dwóch miesiącach)-gdybym dopuścił samca po tamtej ciąży dorobił bym się dwuch miotów jednego roku a tak kicha.Nie wspominam o poświęceniu mojej teniurki,która nie mogła znieść jaj i musiałem ją uśpić po zniesieniu 8 zdrowtch jaj.Ta liczba 8 mnie prześladuje cholera.Jedno jest pewne warto zawsze próbować nie bacząc na poniesione porażki i koszty, więc głowa do góry i w następnym roku połącz swoją samice z innym samcem.


  9. #9

    Re: plesniejace jaja

    Napisales ze pewien procent. Ale drugi rok z rzedu padaja wszystkie

  10. #10
    El Shuya
    Guest

    Re: plesniejace jaja

    Dlatego pewnie samiec jest nipłodny lub za mały lub to podgatunki którye nie mogą się krzyżować.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •