-
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
Może to stres spowodowany transportem i zmianą otoczenia. Poczekaj parę dni aż się zaaklimatyzuje i sprubój go wziąść na ręce
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
wlasnie taka mam nadzieje. nie wiem jak dlugo wytrzymam ani ile powinienem wytrzymac.... moze ktos mi powie )
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
Hej!
Daj mu minimum tydzien spokoju , choc przyznam sie szczerze ze ja wytrzymalem 2 dni...
P.S. Fajny wezyk
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
Wtedy jak poraz pierwszy wziales go na rece byl spokojny poniewaz przebywal w nizszej temperaturze... Dopiero jak sie ogrzal waz sie przebudzil i byl bardziej aktywny... dlatego wtedy atakowal.
Podobnie mialem jak kupilem mojego pytona tygrysiego... Jak go przywiozlem byl chlodny i zarazem bardzo spokojny... jak sie ogrzal byl bardzo pobudzony, nie kasal jednak ale bardzo syczal i szykowal sie do ataku... po paru dniach calkowicie sie oswoil i jest teraz lagodny jak owieczka!
PS: Zycze powodzenia z oswajaniem nowego weza
Pozdrawiam
Lord_Leoric
_______________________________
- Elaphe guttata 0.1.0
- Python molurus bivittatus 1.0.0
_______________________________
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
sluchajcie dzis wziolem go na rece...jak tylko podszedlem do terra od razu zaczal walic rozdziawiona paszcza w scianke terra. mimo wszystko zdecydowalem sie wziac (ale ze mnie rambo co?? ) A więc jak otworzylem terra waz nie atakowal moich rak. Trzymajac go na reku zauwalylem ze ciagle idzie po reku w moim kierunku .... kiedy podchodzil blisko zaczynal kasac mnie po brzuchu, nogach itp... bylem ubrany na czarno... mam wrazenie ze mu sie to nie podobalo... ile razy odwracalem jego glowe od siebie zamykal pyszczek, natomiast jak znow patrzyl na mnie otwieral pyszczek, syczal i probowal kasac.. dziwne zachowanie
ps dzis rowniez zjadl 1 mysz u mnie )
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
acha zapomnialem jeszcze zapytac.... ile czasu dziennie powinienem mu poswiecac zeby sie do mnie przyzwyczail??? lepiej jest brac na rece rzadziej na dluzej czy czesciej na krocej?? czy to ma jakies znaczenie??
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
Na poczatku przez jakies pierwsze 4-5 dni daj mu troche spokoju zeby mogl sie zaklimatyzowac, zeby sie przyzwyczail do nowego terrarium. Mozesz tez go brac np raz dziennie... ale na poczatek radze nie za czesto... dopiero po paru dniach wiecej razy go bierz na rece.... Sam fakt ze chodzisz kolo terrarium i waz cie caly czas obserwuje sprawia ze sie powoli oswaja... Daj mu czas zeby mogl troche ochlonac po bardzo stresujacej dla niego drodze jaka musial przebyc zeby mogl wkoncu zawitac u ciebie :-)
Zycze powodzenia!! :-) Napewno niedlugo sie oswoi i bedzie bardzo lagodny ;o]
Pozdrawiam
Lord_Leoric
__________________________________
- Elaphe guttata 0.1.0
- Python molurus bivittatus 1.0.0
__________________________________
-
Re: slów kilka o moim nowym podopiecznym **zdjecia**
Nie zapomnij sposobu oswajania z bluzką ( zapachem ).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum