surowica nie regeneruje tkanek zniszczonych przez jad ale go neutralizuje dlatego po godzinie już możesz nie mieć kawałka ręki a poza tym, ciekawe skąd wezmiesz surowicę jednoważną ?? bo przeważnie są wieloważne tzn przeciwko wielu gatunkom węży ale o słabszym działaniu, może przeżyjesz ale np bez paraliżu kończyny się nie obejdzie,
nie pisz o braku dostępu bo się ośmieszasz: to jest zwierzę i trzeba go karmić, sprzątać dostarczać wody, leczyć jak zachoruje (ciekawe czy znajdziesz weterynarza który się podejmie jej leczenia, zapytaj p. Jarka) itp. nie da się ograniczyć dostepu można co najwyżej je zminimalizować
może się uda parę lat a może tylko parę dni nikt tego ci nie zagwarantuje