-
Re: zle uchwycenie myszy
Serpent loozik to nie bylo na serio tylko 4fun wiec spoxik ;],nieraz trzbea towarzystwo rozruszac
-
Re: zle uchwycenie myszy
Obrzydliwa stronka SNAKES, ale dzięki. To muj pierwszy wenżyk i na razie zjada tylko noworodki. Miałem w planach karmić go żywimi myszkami ale teraz sie poważnie zastanowie.
BTW, cześć wszystkim! :-)
-
Re: zle uchwycenie myszy
Dzieki za zwrocenie uwagi taki drobny blad a pewnie bym sie nie dopatrzyl ale co do "friesi" a "frisey" to pisze tak jak sie znajduje w opisie gatunkow na tej stronie a wiec pisze E.t.frisey wiec jak narazie pozostane tak jak mialem odnosnie "frisey"
-
Re: zle uchwycenie myszy
wiesz Stiw mi nie chodzi o to ze chce wiecej zdjec dla siebie i nanie patrzec mi chodzilo o to ze jak patrze tylko na wypowiedzi na ten temat sa opierane tylko i wylacznie na "tym" wlasnie zdjeciu !!! Ja nie mam ochoty patrzec na zmasakrowane ciala wezy bo mi sie wcale to nie podoba ja chcialem zeby argumenty byly poparte innymi zdjeciami a nie ciagle tym samym jednym zdjeciem !!!!
-
Re: zle uchwycenie myszy
Hej Zeraw!
Ja podaję tak jak dostępnej i literaturze naukowej, np. Schultz: A Monograph of the Colubrid Snakes of the Genus Elaphe Fitzinger, i szeregu innych prac i książek.
A co do żywej karmy: W jednej z prac magisterskich, wykonywanej na populacji zaskrońca zwyczajnego, autor znalazł węża rozerwanego przez żabę moczarową. Zaskrońce połykają płazy żywcem, te się bronią jak potrafią. Gdyby miał dostęp do mrożonych... Zdjęcie jest bardzo słabej jakości, ale i tak widać rozerwanego węża i nogę zaby. Nie załączam fotki, bo nie mam czynnego skanera i nie jestem autorem zdjęcia, więc bez zgody tego kto pstrykał nie będę pchał obrazków do sieci (ale mi wyszedł gramatyk).
Pozdrawiam
BartekB
-
Re: zle uchwycenie myszy
Dlaczego wygodniej i efektywniej ?
Co kryje się za tymi słowami ?
A co Cię przekonuje do karmienia żywym pokarmem ?
-
Re: zle uchwycenie myszy
Mój też pierwszy wąż, a mam małą zbożówkę 40cm
Mam ją od miesiąca i jak na razie dania były takie:
- zacząłem od serca z kurczaka
- następnie mrożony noworodek
- i niedawno dałem mu martwego noworodka
- w tą niedziele co będzie następne danie, i chciałem szczerze pisząc podać mu żywego noworodka, ale po przeczytaniu tego wszystkiego poważnie się nad tym zastanawiam czy warto .........???
Ja mam ten komfort, że mój wąż nie jest wybredny i je wszystko :-)
Mam możliwość wyboru.
Mam jednak pytanie do Was a w szczególności do SNAKES czy jeżeli będę podawał mu mrożonki i choć raz podam mu żywy pokarm to czy później bez problemu wróci do mrożonek ?
-
Re: zle uchwycenie myszy
Węże w odróżnieniu od żółwi i jaszczurek nie często chorują na MBD. Dlaczego? Ponieważ zjadają CAŁE zwierzęta. Ich wątrobę (witaminy rozpuszczalne w tłuszczach) , mięśnie, szkielet (Ca,P). Niebezpieczeństwo pogryzienia zawsze istnieje. W warunkach naturalnych często łupem węży padają zwierzęta osłabione, ranne - nie zdolne do obrony (naturalna selekcja). Jeśli wąż na swojej drodze terraryjnej spotka silnego szczura-wojownika - nieszczęście gotowe. Stąd lepiej unikać szczurów, zajadłych chomików i podawać żywy pokarm pod kontrolą
-
Re: zle uchwycenie myszy
OK, ale noworodki chyba jeszcze sa bezpieczne, prawda?
-
Re: zle uchwycenie myszy
Tak noworodki nie zrobią wężowi krzywdy :-)
I tutaj mam pytanie do bardziej doświadczonych terrarystów czy jeśli przyzwyczaje mojego węża do żywych noworodków to będzie jadł później mrożone myszki, mrożone noworodki ?
Czy lepiej jest cały czas karmić martwym pokarmem ?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum