Siema Wszystkim
Od jakiegos czasu moj ponczosznik przestal interesowac sie pokarmem co do niego nie jest podobne. Dzis prubowalem go karmic przymusowo lecz co wlozylem mu rybe do pyszczka to ciagle ja wypluwal, nawet jesli ryba byla wsadzona dosc gleboko w przelyk. to wygladalo jakby sie ze mna droczyl bo jak mu ja wlozylem to zaczynal juz sam jesc ale po chwili wypluwal. wiec moje pytanie :czy wam tez sie zdaza ze waz wam wypluwa po chwili pokarm i jak sobie radzicie z przymusowym karmieniem??
Pozdrawiam Nazer.