Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?

  1. #1
    Karuś
    Guest

    Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?

    Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?
    Mam takie pytanie na biologię.
    Bierzemy teraz o tkankach nabłonkowych i nie mogę znależć odpowiedzi na to pytanie.
    proszę o pomoc!
    jakarus@wp.pl

  2. #2
    Paweł Cieślicki
    Guest

    Re: Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?

    Wąż jest i tak prawie ślepy. Widzi tylko to co ciepłe np:rękę,nogę, mysz.
    A reszta bez koloru.


  3. #3

    Re: Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?

    wąż jest ślepy-uogólniasz to są węże co słabiej widzą i są takie np. drzewne Dispholidus co wychwyca najmniejszy ruch a co do widzenia ciepła ręki, nogi itd. to widzą to oczyma zwykłymi a te co ciepło (termicznie) to ''oczyma termicznymi)- jamki które mają min.grzechotniki, pytony, więc np. połozowate nie będą wyczuwać ciepła więc trzeba te 2 sprawy całkiem rozgraniczyc.

    Pozdrawiam

  4. #4
    pylius
    Guest

    Re: Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?

    Tak , serpent napisal jak to jest z widzeniem , wiele wezy posiada slaby wzrok , wynika to z przystosowania do srodowiska i trybu zycia , w naturze weze bardziej sa skazane na slady zapachowe niz wykrycie ofiary wzrokiem wezmy taki przyklad :

    W skalistym terenie zyje sobie crotalus atrox , przechodzi obok niego mysz ktora waz nagle ukasil , taka mysz przy dobrym wietrze przejdzie jeszcze kawalek i wcisnie sie gdzies w dziure szybko umierajac usmiercona jadem. Waz teraz nie widzi jej ale czuje slad zapachowy ktory pozostawila , tym tropem podazy i odnajdzie ofiare , podobnie inne weze nie tylko grzechotniki . Pytony diamentowe potrafia odczuc zmiany temperatur rzedu 1/10 C i w jaskiniach gdzie czesto w naturze przechodza "spoczynek zimowy" , w duzej ciemnosci ten zmysl jest bardzo skuteczny .


    Weze nie posiadaja powiek , natomiast ich oczy pokryte sa okularami , warstwa ochronna , ktora schodzi z ciala wraz z wylinka , podczas zmetnienia okularow weze nie sa calkowicie pozbawione wzroku , nie wiem jak jest u jaszczurek bo to nie moja dzialka . Pamietajmy jednak ze wzrok i wech to nie jedyne zmysy , takze odczuwane wibracje sa zmyslem u wezy , dlatego jak pojedziecie do buszu lub gdzies na sawanny - jak spotkacie jakies weze jadowite to sie lepiej nie ruszajcie gdy staniecie obok nich

    Chociaz nie wiem czy bylby sie ktos w stanie ruszyc widzac takiego weza jak w zalaczniku

  5. #5
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Jak sobie radzi gekon lub wąż, gdy zmętnieją mu okulary?

    A konkretnie:
    1. szyszynka - "trzecie oko" - termowizja
    2. narząd Jacobsona - leżący w podniebieniu narząd zapachowy do którego gad (wąż) wprowadza cząsteczki "zapachu" przez częste wysuwanie języka na zewnątrz pyska.
    3. termoreceptory po bokach pyska (niektórych węży)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •