-
wężowe oczy
Heja
Mam kłopot z moim boa Claudiusssem.
Jakis miesiac temu miał wylinkę. Na ogól wszystko ładnie zawsze schodziło
(przez 3 lata), ale tym razem miał kłopoty. Skóra mu zlazła, ale na głowie
została. Zwłaszcza oczy niefajnie wyglądają. Są całe pod zrogowaciałą skórą.
Próbowałam go kąpac w ciepłej wodzie, przecierać oczy zwilżonym materiałem
(kiedyś tak mi radził weterynarz), ale nic nei skutkuje. czekam na następną
wylinkę, ale może da się coś zrobić wcześniej? Czy ktoś z was miał podobny
kłopot? Boję się mu tam grzebać, w końcu to oczy, nie chcę mu zaszkodzić.
Swoją droga Claudio jest taki słodki i cierpliwy jak mu trzymam paszczę pod
lampą i obmacuję oczy;-))) On ma dobry charakter
Jeśli ktoś może nam pomóc, prosze o maile
Pozdrawiamy serdecznie
Kamila i Claudiusss
-
Re: wężowe oczy
Ja na bym zwiększył mu wilgotność na "maxa" i spróbowałbym mu to "zeskubać" czymś ! (to powinno mu zejsć z następną wylinką)
a jak Wy uważacie co z tym zrobić ?!
-
Re: wężowe oczy
musisz mu to ściągnąć z oczu inaczej może dojść do zapalenia!!!!!!!!
-
Re: wężowe oczy
Nie ma co wilgotność musisz podnieść, albo włozyć węża do pojemnika z wodą na kilka godzin,
Cześć@_@
-
Re: wężowe oczy
mozesz sprubowac posmarowac jaks mascia lub zwykla wazelina (nie kosmetyczna !!!) chodzi o dokladne zwilrzenia naskurka
-
Re: wężowe oczy
Nie próbuj zrywać samodzielnie. Oglądałem już węże z zerwaną rogówką...
1. Zwiększ wilgotmość w terrarium.
2. przesmaruj 1 x sdziennie maścią do oczu - np. neomycyną - i nie chodzi tu o antybiotyk ale o nawilżenie rogówki może być również wazelina.
3. Przede wszystkim wit. A - pierwsza dawka w zastrzyku. następne do pyska.
Wizyta u lekarza raczej konieczna
-
Re: wężowe oczy
Pojedyńcza warstwa,jest alarmująca,ale nie próbuj jej "zrywać".
Przy zachowaniu wysokiej wilgotności (zraszanie ter. dwa razy na dzień,podgrzej też basen), przy następnej wylince,sprawa powinna być "załatwiona".
Sugeruję zastosowanie się do rady dr.Jarka Zajączkowskiego - osobiście jednak odpuściłbym sobie zastrzyk - zbyteczny stres a sprawa nie wymaga aż tak drastycznych środków.
Używanie zmiękczonej wody(np.z filtra osmotycznego) powinno dodatkowo uprościć sprawę.
-
Re: wężowe oczy
To czy zastrzyk czy doustny pozostawiłbym do decyzji lekarzowi badającemu zwierzę w świecie "rzeczywistym". Trudno w sieci zorientować się o potrzebach.
-
Re: wężowe oczy
Ja miałem raz podobny przypadek i smarowałem mu oczy normalną oliwą jadalną która bardzo dobrze nawilża skórę na oczach.Po kilku dniach możesz spróbować delikatnie opuszkiem palca zdjąć tę skórę ale nic na siłę bo uszkodzisz mu oczy.Jeżeli będziesz to robił regularnie np. 3 razy dziennie to przy następnej wylince powinien bez najmniejszego problemu sam to zdjąć.
cześć
-
Re: wężowe oczy cd
Dzieki za rady!
Claudio dzis zrzucil skore i zrobil sie jak nowo narodzony) I oczy zdrowiutkie
Pozdrawiamy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum