Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: wężowe oczy

  1. #1
    Kroofka
    Guest

    wężowe oczy

    Heja
    Mam kłopot z moim boa Claudiusssem.
    Jakis miesiac temu miał wylinkę. Na ogól wszystko ładnie zawsze schodziło
    (przez 3 lata), ale tym razem miał kłopoty. Skóra mu zlazła, ale na głowie
    została. Zwłaszcza oczy niefajnie wyglądają. Są całe pod zrogowaciałą skórą.
    Próbowałam go kąpac w ciepłej wodzie, przecierać oczy zwilżonym materiałem
    (kiedyś tak mi radził weterynarz), ale nic nei skutkuje. czekam na następną
    wylinkę, ale może da się coś zrobić wcześniej? Czy ktoś z was miał podobny
    kłopot? Boję się mu tam grzebać, w końcu to oczy, nie chcę mu zaszkodzić.
    Swoją droga Claudio jest taki słodki i cierpliwy jak mu trzymam paszczę pod
    lampą i obmacuję oczy;-))) On ma dobry charakter
    Jeśli ktoś może nam pomóc, prosze o maile
    Pozdrawiamy serdecznie
    Kamila i Claudiusss


  2. #2

    Re: wężowe oczy

    Ja na bym zwiększył mu wilgotność na "maxa" i spróbowałbym mu to "zeskubać" czymś ! (to powinno mu zejsć z następną wylinką)
    a jak Wy uważacie co z tym zrobić ?!


  3. #3
    Sebastian Wolf
    Guest

    Re: wężowe oczy

    musisz mu to ściągnąć z oczu inaczej może dojść do zapalenia!!!!!!!!

  4. #4

    Re: wężowe oczy

    Nie ma co wilgotność musisz podnieść, albo włozyć węża do pojemnika z wodą na kilka godzin,

    Cześć@_@

  5. #5
    Tribel
    Guest

    Re: wężowe oczy

    mozesz sprubowac posmarowac jaks mascia lub zwykla wazelina (nie kosmetyczna !!!) chodzi o dokladne zwilrzenia naskurka


  6. #6
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: wężowe oczy

    Nie próbuj zrywać samodzielnie. Oglądałem już węże z zerwaną rogówką...
    1. Zwiększ wilgotmość w terrarium.
    2. przesmaruj 1 x sdziennie maścią do oczu - np. neomycyną - i nie chodzi tu o antybiotyk ale o nawilżenie rogówki może być również wazelina.
    3. Przede wszystkim wit. A - pierwsza dawka w zastrzyku. następne do pyska.
    Wizyta u lekarza raczej konieczna


  7. #7

    Re: wężowe oczy

    Pojedyńcza warstwa,jest alarmująca,ale nie próbuj jej "zrywać".
    Przy zachowaniu wysokiej wilgotności (zraszanie ter. dwa razy na dzień,podgrzej też basen), przy następnej wylince,sprawa powinna być "załatwiona".
    Sugeruję zastosowanie się do rady dr.Jarka Zajączkowskiego - osobiście jednak odpuściłbym sobie zastrzyk - zbyteczny stres a sprawa nie wymaga aż tak drastycznych środków.
    Używanie zmiękczonej wody(np.z filtra osmotycznego) powinno dodatkowo uprościć sprawę.

  8. #8
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: wężowe oczy

    To czy zastrzyk czy doustny pozostawiłbym do decyzji lekarzowi badającemu zwierzę w świecie "rzeczywistym". Trudno w sieci zorientować się o potrzebach.


  9. #9

    Re: wężowe oczy

    Ja miałem raz podobny przypadek i smarowałem mu oczy normalną oliwą jadalną która bardzo dobrze nawilża skórę na oczach.Po kilku dniach możesz spróbować delikatnie opuszkiem palca zdjąć tę skórę ale nic na siłę bo uszkodzisz mu oczy.Jeżeli będziesz to robił regularnie np. 3 razy dziennie to przy następnej wylince powinien bez najmniejszego problemu sam to zdjąć.
    cześć

  10. #10
    Kroofka
    Guest

    Re: wężowe oczy cd

    Dzieki za rady!
    Claudio dzis zrzucil skore i zrobil sie jak nowo narodzony) I oczy zdrowiutkie
    Pozdrawiamy


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •