Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: robaczki u boasa

  1. #1

    robaczki u boasa

    co jakis czas znajduje u mojego boasa male robaczki (jakby pchły albo kleszcze ale bardzo male! ) siedzom u niego pod luskami zazwyczaj na brzuchu! co to moze byc i jak to zwalczyc?? narazie wyciskam to spod luski i zgniatam ale to co jakis czas sa nowe! nic mu od tego sie niestanie??

    Pzdr
    cargool

  2. #2

    Re: robaczki u boasa

    Ty naprawdę jesteś takim kargulem!!! To po prostu są roztocza. Spotkała Cię kara za twoją recenzję z INTERZOO-Botanica. Pozdrawiam Many!!!!

  3. #3

    Re: robaczki u boasa

    Twoja recenzja mi się bardzo nie podobała (te brednie o legwanie-niewiem masz bardzo wybujałą wyobraźnię i lubisz chyba robić afery), ale teraz wiem że jesteś typowym kargulem terrarystyki, czyli najprostszym laikiem który nie wie co to roztocza,te twoje tzw."robaczki u boasa". Ja byłem na targach przez 3 dni i przypuszczan że nie masz nawet 1/5 tych zwierząt co oni w domu. Mi się podobała ta wystawa.Problem Polskiej terrarystyki polega na tym że afery robią laicy którzy są w tym 2-3 lata. Gdyby wszyscy byli tacy to dotej pory w Polsce byłyby tylko węże zbożowe w terrariach. Co do twoich roztoczy to kup sobie płytke owadobujczą GLOBOL, złam ją na pół i powieś w terrarium, albo kup sobie w aptece środek gza bydlęcego, dolej go do wody i wypukaj w nim worek płucienny do transportu węży i włóż do niego boa na 2 dni. Jak wyciągniesz boa to w worku powinno być aż czarno od roztoczy.Można taki zabieg powturzyć po miesiącu. Pozdrawiam Many

  4. #4
    Oczy drobiu
    Guest

    Re: robaczki u boasa

    Mozesz mi wytlumaczyc po czym wnosisz ze to sa roztocza?

    dzieki za odpowiedz

  5. #5

    Re: robaczki u boasa

    dzienki za porade!
    ale co do mojego laizmu to nie uwazam sie za speca ale za laika rowniez
    nie! ty moze i jestes specem ale ja tego niewiem! a moja wyobraznia jest
    bardzo w porzadku i klientka o legwanie powiedziala ("..żyją dwa razy dłużej niż ludzie..") i tego sobie niewymyslilem i niemialo byc to przyczynal zadnej afery i z tego co wiem to niebylo! a pajaków na pewno nie mieli wincej niz ja. (mieli 5)
    węży owszem bo mam tylko boasa i o ile jeszcze pamientam to byly tam chyba kilka jaszczurek.

    A tak wogole to czemu to dopiero teraz ci sie to przypomnialo? Giełda byla chyba z 4 miesiace temu!!!
    niewiem czemu tak sie nagle do mnie przyczepiles! nawet mnie nieznasz i juz mnie oceniasz?

    Pzdr
    cargool

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •