-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
No właśnie. Gdyby były takie sekcje byćmoże nie doszłoby do odłamania SGT. A jeśli chodzi o konkretne argumenty może taki (nie wiem czy trafny): PST ma co prawda w swoich szeregach kilka (naście) ważnych i cenionych terrarystycznych osobistości ale za to u nas na śląsku jest chyba największe skupisko terrarystów w Polsce, więc jakby przyszło co do czego to (powtórze tu moją poprzednią wyowiedź) mamy przewagę liczebną a co za tym idzie - znaczną siłę oddziaływania.
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
Jak siła oddziaływania jest duża to dlaczego nie powstała sekcja Górnośląska PST ? Siła oddziaływania polega właśnie na inicjatywach samych członków. Jakie to były inicjatywy Górnoślązaków storpedowane przez PST ? Ile tekstów do publikacji w biuletynie PST "Morelia" wpłynęło z Górnego Śląska ? To jest siła środowiska ! W Niemczech, jak pisałem stowarzyszenie DGHT ma 9 tys. członków i żaden region nie jęczy, że czuje się niedoceniany. Jeśli ludzie w jakimś mieście chcą działać to pod szyldem DGHT robią wykłady, wystawy, spotkania, pokazy przeźroczy, wrażenia z herpetologicznych podróży; w ten sposób raz w miesiącu lub rzadziej w kilkudziesięciu niemieckich miastach pod szyldem DGHT odbywa się jakieś spotkanie. U nas kolejni liderzy marzą tylko aby zostać prezesami... trudno odnieść inne wrażenie.
Nie jestem we władzach PST, za darmo przygotowuję teksty do "Morelii", za darmo wygłaszam wykłady, za darmo udzieliłem kilku tysięcy porad - naprawdę nie narzekam, bo na tym polega działalność społeczna. Proszę więc nie próbować epatować innych swoim poświęceniem dla spraw społecznych, prywatnego czasu i prywatnych pieniędzy. To właśnie na tym polega, że robi się to za darmo. W DGHT też oprócz sekretariatu zatrudnionego do obsługi korespondencji wszyscy robią wszystko za darmo.
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
Mam tylko jedno pytanie. Czy ktoś z Zarządu spotkał się z Górnoślązakami (Śląsk to pojęcie szersze i obszarowo i kulturowo) w sprawie utworzenia oddziału? Przypominam, że zgodnie z postanowieniem Zarządu PST skasowano Pełnomocników Regionalnych i co się z tym wiąże możliwości organizacyjne Oddziałów Regionalnych - chyba że ktoś żyje złudzeniami, że da się wszystkim sterować z CENTRALNEJ POLSKI.
Jeśli chce się sukcesu organizacyjnego trzeba ruszyć d...... z KANAPY.
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
Nie demonizujmy sprawy. Niech sobie istnieje PST i ŚGT. Dlaczego nie ? Czas pokaże, może ŚGT w przyszłości po zmianie nazwy na mniej regionalną wchłonie PST ?
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
Takie złudzenia z CENTRALNEJ POLSKI to niestety rzeczywistość tego kraju w wielu przypadkach ;-( Moja branża jest tego doskonałym przykładem !
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
Mysle ze Rysiu powiedzial to wszystko co ja probowalem powiedziec. Kiedys slyszalem ze ma byc oddzial slaski PST, szefem mial byc dr Zajaczkowski a siedziba Wroclaw, powiem tak ze od Katowic to troche kawalek, a jednak aglomeracja slaska jest najwiekszym skupiskiem ludzi w naszym kraju. Terrarystow jest tutaj tez najwiecej i jakos nikt sie nie kwapil zeby skontaktowac sie z tutejszym strodowiskiem z propozycja utworzenia oddzialu.
Co do kwesti pozycji nowych prezesow to nie uwazam ze jest to jakis argument bo jak sam Pan zauwazyl jest to praca spoleczna czyli bez zarobkow. I wiaze sie raczej z lataniem i zalatwianiem roznych spraw niz z wygodnym siedzeniem w jakims biurze czy wozeniem sie furka jak to w zwyczaju maja ini prezesi duzych firm. Prezes prezesowi nierowny.
A co do kwestii ze komus sie nie podobaja personalia czlonkow PST to inna sprawa i kwestia gustu. Nie przewiduje ze wszyscy beda nas kochali, ale wydaje mi sie ze szacunek mozna zyskac dzieki czynom a nie nazwiskom. Wiec czas pokaze ktora grupa bedzie lepsza i pozostanie w tym malym swiecie terrarystycznym.
Co do wstapienia do PST kiedys sie nad zastanawialem ale zdumial mnie fakt ze azeby przystapic do tej organizacji trzeba miec poparcie dwoc czlonkow, trzeba przejsc pol roczny okres testowy, co ten okres ma sprawdzac?? A co ze zwykla osoba ktora nie ma znajomych w pst nie moze sie dolaczyc?? kto ja poprze?? Cos dziwne te warunki przystapienia do organizacji spolecznej
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
nie żebym sie czepiał ale ta procedura przyopomina wstępowanie do PZPR...
jestem młody musze dbać o życiorys, do żadnego PZPR-u nie wchodze ;-D
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
Jaki "szef" jaka "siedziba"? Loktok - przypominam, że"szefem" zostaje się w wyniku WYBORÓW. Siedziba Oddziału jest tam, gdzie zadecydują WYBORCY. Nie jest konieczne aby Prezesem został Organizator. Nawiasem mówiąc ciężka i niewdzięczna praca. Jeśli Górny Śląsk dysponuje najliczniejszą grupą terrarystów na Śląsku wynik WYBORÓW JEST ŁATWY DO PRZEWIDZENIA. Sprawa Śląskiego Oddziału PST (dla mnie) została zamknięta decyzją Zarządu PST o odwołaniu Pełnomocników Regionalnych.
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
No to może ŚGT zrobi wybory na najbliższej giełdzie w Św. (oczywiście licząc na to że zdążą załatwić papierkowo urzędowe pierdoły)? Zrobi się listę i każdy kto będzie chciał będzie mógł oddać głos. loktok na prezydenta !!! ))
-
Re: Nowe stowarzyszenie-czy warto się dzielić
No i o to chodzi.....
Potem rejestracja w sądzie i takie tam p....ły jak sprawozdania finansowe, księgowość, składki, Komisje itp. KOCHAM OPTYMISTÓW! SAM JESTEM OPTYMISTĄ (z doświadczeniem) czyt. PE - SYMISTĄ.
Oby tym razem nie doszło do pojawienia się "grupy trzymającej władzę"....
Proponuję jedynie zastanowić się nad nazwą. "Śląska Grupa..." czy "Górnośląska....". Dla jasności co do określenia zasięgu działania.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum