Jakie witaminy i jak czesto podawac zbozowce???

[neo]

Mam pytanie Jakie witaminy i jak podawac je zbozowce (ok 35cm)???
Jak czesto trzeba podawac witaminy?
Pozdrawiam:-)

[Krzysztof.W]

Witaminy podawaj wprost do pitnej wody i często ją zmieniaj dodawaj tak co 2 ą-3 ą wymiane wody odrobinkę witamin takich jak dla ludzi .Węże są mięsożercami i nie są tak narażone na braki witamin i mikroelementów w swoim pożywieniu jak w przypadku gadów roślinożernych. Wszystkie witaminy jakie są potrzebne wężom znajdują się w ich pożywieniu jakim są w tym przypadku gryzonie a zwłaszcza dużo jest ich w młodych oseskach gryzoni.
Możesz nawet zrezygnować z podawania swemu gadowi witamin do wody pitnej . To co zjada w swoim pożywieniu w zupełności wystarczy.
Przecież w naturze nikt wężom witamin nie podaje.

( uważaj z witaminami nieprzedobrzyj )

[t_snake]

Witam,
No, no...
Dieta węży w ich naturalnym środowisku czesto różni się od tej w terra więc warto czasem dodać troszkę witaminek... Poza tym w naturze jeszcze jest słoneczko więc jeśli nie ma świetlówki UV to... wiadomo.

PS. Czy np. miesięczna mysz ma w sobie mniej "witamin" niż noworodek ?! (hmm)

[Krzysztof.W]

Wszelkie chonory ci przyznaje t_snake.
(Witaminek mu nie zabraniam).
PS. Co do tych myszy to trudno powiedzieć , no bo kto tam wie dokładnie jakie proporcje witamin i mikroelementów mają takie różniące się wiekiem myszy.

Poradź naszemu neo co do tych ( witamin ), no oczywiscie jeśli chcesz .

[t_snake]

Wiec Neo:
Powiem Ci jak ja to robie:
Każdemu z wężyQw daje raz na ok 3-4 (lecz nie ma reguły, czasem dlugo nie daje) vitaminki sera reptilin w skład których wchodzą wit. A; B1; B2; B6; B12; C; D3; E; K3; kwas nikotynowy; pantotenian wapnia; woda destylowana.) - kilka kropli do wody. Poza tym raz na ok. 2tyg. (ostatnio długo nie, bo mi się przepaliła) naświetlałem żarówką (tak żarówką UV ok 1h. Nie mam opakowania przy sobie, ale Qpywałem ją w Czechach (jak chcesz to na dniach podam Ci nazwę, jednak z tego co się dowiedziałem to czesto sie przepalają). To wszystko ! No może jeszcze to, że należało by czasem odkazić terra - do tego używam także produktu firmy sera (reptipur) wgł. wskazówek...

Robię tak od ok 6 lat i jak narazie wszystkie węże żyją, jednak specjalistą nie jestem (a chciałbyb być bardzo, więc radzę się skontaktować np z dr Robertem lub Jarkiem - oni napewno dobrze Cie pokierują.