W jaki sposób oswajaliście swoje "pociechy"???. Mój przy próbie brania na ręce strasznie się denerwuje o trzyma się czego się tylko da, żeby go nie wyciągnąć z terra!!!. Im częściej próbuję tym bardziej jest płochliwy. Ostatnio dałem mu na 2 tyg. spokój i już tak nerwowo nie reaguje na ruchy wokół terrarium, ale jak zacznę go znowu wyciągać to sytuacja się pewnie powtórzy. Jestem ciekaw jak jest z waszymi zwierzakami...
Piszcie.