Nie podawaj dwóch muszy na raz - choć niektórzy ponoć tak robią...
Kiedy wąż dusi pierwszą ofiarę narażasz na niepotrzebny stres drugą...

Podajesz najpierw jedną - wąż ją wciąga ))
Nie podawaj od razu drugiej kiedy zobaczysz, że ogon dopiero co się "schował" tylko poczekaj aż myszka zostanie połknięta "głęboko" i wężowi nastawi się szczęka, którą będzie miał chwilowo śmiesznie zdeformowaną ))
Następnie spokojnie możesz dać mu drugą.

Ja tak robię od ponad dwóch lat i wszystko jest OK
Powodzenia