moj pyton krolewski merda ogonem !!!

[pylius]

czesc.
czy ktos ma podobne doswiadczenia , jak poluje to macha ogonem jak gekon lamparci

Fajnie to wygląda - waz machajacy ogonem .

[snaak]

jak macha ogonem to znaczy ze jest zly albo twoja obecnoscia albo pozywienia moj tajwan tez tak czasami robi jak dusi duzego szczura a ja jestem za blisko terra poprostu czuje sie nie pewnie

[mysza]

moje słońce (zbożówka) tylko raz pomachało mi ogonem. Robi to tylko jak jest wściekły, więc staram się go nie wkurzać.

[pylius]

czesc.
wątpie zeby byl zly , moj pyton uwielbia moje towarzystwo i caly dzien i calą noc kombinuje jak wymknąć sie z terra , a jak go wypuszcze juz to sobie spokojnie wedruje obok mnie , czasem nawet nie zamkam terra zeby mogl sobie polazic , jest az zabardzo aktywny , non stop musze go choc troche wziasc na rece . Wypuszczam go na tapczan i sobie albo pelza po nim i po kolderce albo sie obok mnie ulozy w klebek i razem lezymy .

[snaak]

ale moze nie czuje sie pewnie jak dusi szczura moj tez tylko kilka razy pomerdal mi ogonem ale jak je to nie lubi zbytniego towarzystwa

[Skorpion]

może masz grzechotnika ))


=kempi=

[Dyboś]

Cze!!!

Zauważyłem, że merdanie ogonem pomogło mojemu "królewiakowi" w czasie polowania, chociaż i tak by sobie z pewnością poradził.
Gdy ze 3 razy trafił się mądrzejszy szczurek, który wyczuł sprawę co go czeka, to zerwał się do ucieczki. Miał gdzie uciekać bo mam spore terra, a gdy był przy ogonie węża ten zaczął trzepać ogonem w podłoże, a później na boki. Szczur prysnął od ogona, a że natrafił na głowę.....
Raz historia powtórzyła się z dużą i wyjątkowo bystrą myszą.
Myślę, iż raczej mój wąż nie traktuje ogona jako zaganiacza hihihi, lecz gdy czuje zagrożenie (nieprzeciętny gryzoń) to merda.

Pozdrowionko!!!