Witam.

Zaczne od poczatku ... Gdy mialem jakies 12 lat z ojcem wybralem sie do miejscowego klubu osiedlowego ... Tam znajdowalo sie kilka pomeiszczen wypelnionych wezami ... Spodobalo mi sie od samego poczatku, a gdy ojciec porzyczyl od znajomego zajmujacego sie tymi wezami mlodego Pytona tygrysiego (mial jakies 1,60m) i zaniosl go do domciu (do tej pory mam zdjecia z tym pupilkiem) od razu pokochalem te stworzonka ... ku mojemu rozczarowaniu ojciec oddal go spowrotem ... I tak skonczyla sie moja przygoda z wezami, lecz pozostalo we mnie to cos ... zawsze chcialem miec takiego w domu

Dzis gdy juz troche podroslem (aktualnie mam 19 latek) zastanawiam sie nad zakupem weza ... na poczatku od razu rzucilem sie do opisu Pytona tygrysiego i od razu sie zniechecilem (3,5 do 8 m) ...

Postanowilem wybrac Pytona Krolewskiego lub Weza Zbozowego ... Doradzcie mi co wybrac ... Zaznaczam ze z chodowla wezy i innych gadow niemialem stycznosci do tej pory ...

Pozdrawiam.