-
Re: Jak zlapać wróbla?
Swojego czasu Dr. Robert poruszył prowokacyjnie istotę problemu - czy być terrarystą jeśli się kocha zwierzęta. Ja, bez wchodzenia w szczegóły jestem za. Dyskutowany problem jest tematem pobocznym. Jeśli zadasz sobie pytanie czy chce być terrarystą to masz odpowiedz czy karmić żywym pokarmem czy nie (o oczywiście z pominięciem roślinożerców). A co do tego zabijania - to taka jest przyroda bardziej bezlitosna niż się wielu z nas zdaje. Nie wierzę tez, ze komuś sprawia satysfakcje patrzenie na samo zabijanie zwierzaka, poza satysfakcją ze nasz podopieczny zjadł swój posiłek, a wiec wszystko jest z nim w porządku lub cos w tym rodzaju. Osobiście nie lubię patrzeć jak zjadają swój pokarm moje jaszczurki a lubię patrzeć jak na nie polują (podobnie jak to robią w naturze) i mam satysfakcje ze są zdrowe i najedzone – to wszystko. Karmiąc ssakami mam dylemat estetyczny raczej niż etyczny stąd wolę karmić owadami często rybkami (karasiami - polecam). Sugestię nawiązującą do faszyzmu pominę bo nie jest to odpowiednie forum.
Nook – może i w przyrodzie mogą uciec – ale te, które my dajemy są akurat tymi, które nie uciekły, statystycznie rzecz biorąc, ich rodzice zostali złapani a wiec i one by się nie narodziły. Czyli teoretyczni w ujęciu genetycznym są potomkami osobników, nieprzystosowanych wlasciwie
.
Wróbla bym łapał przy pomocy podbieraka do rybek (żywca) zawieszonego nad ziemia - tak aby pociągnięcie sznurka powodowało jego spadek.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum