Wbrew pozorom Gołąb jak każdy inny ptak ma spore szanse w zetknięciu z Sokołem inaczej sokoły wyrzały by wszystkie ptaki a potem same wyzdychały z głodu. Z moich obserwacji podczas polowania z sokołem wynika że ok. 1/5 ataków sokoła kończy sie sukcesem. i mówimy tu o sokole ćwiczonym i szkolonym do polowań któremu pomaga sokolnik. Ponadto sokół nie poluje na wszystko co widzi a przystępuje do ataku jedynie wtedy kiedy uzna że ma szanse "wygrać". Dla purystów pod pojęciem sokół rozumiemy pustułki sokoły jastrzębie i orły, oczywiście w żargonie sokolników. A jako ciekawostkę z sokołami (samicami orłów) można polować na wilki. Byłem światkiem takiego polowania we francji.