Z tego co wiem widziana ją ostadni na Czantori gdzie niby pszyszła z Czech ale najbliże stanowisko jest 150km od Pragi w Czechach. Ale jak można hodować salmandre czy rzkotke czemu nie tą jaszczurke.
Z tego co wiem widziana ją ostadni na Czantori gdzie niby pszyszła z Czech ale najbliże stanowisko jest 150km od Pragi w Czechach. Ale jak można hodować salmandre czy rzkotke czemu nie tą jaszczurke.
Prawdopodobnie bliższe stanowiska są w Niemczech, ale w temacie pewnie znacznie lepiej zorientowany jest RobertMZ tego co wiem widziana ją ostadni na Czantori gdzie niby pszyszła z Czech ale najbliże stanowisko jest 150km od Pragi w Czechach.
Jeśli krajowy gatunek, to nie można hodować.Ale jak można hodować salmandre czy rzkotke czemu nie tą jaszczurke.
nie jestem pewnien ale kiedyś spotkałem na giełdzie w Katowicach SAMALNDRE i powiedzieli że można.
Jeśli polskie gatunki, to źle Ci mówili:
http://www.bocian.org.pl/akta/r_ochr_zwierzat.pdf
no własnie mnie tesh to zdziwiło, ale powiedzieli że jak w hodowane w niewoli to można wiec sie nie czepiałem. ;]
Już kiedyś pisałem sporo tutaj o Lacerta viridis, wiec przypuszczam, że gdyby uzyć funkcji "szukaj" ... .
Według obecnych przepisów ochronie podlegają wszystkie polskie gatunki gadów. W obecnych granicach Polski brak stanowisk Lacerta viridis. Koło Gubina, po stronie niemieckiej są bardzo blisko reliktowe stanowiska. W przypadku znalezienia wbrew wszystkiemu zaleciłbym złowienie zwierza w celu wykonania szczegółowej dokumentacji (zawiadomienie np. mnie ), a potem wypuszczenia dokładnie w tym samym miejscu. Zgłoszenia równych ludzi się zdarzają, ale potem zawsze okazuje się, że to zwinki...
Mam upatrzone kilka obiecujących stanowisk w okolicach Cedyni, więc w razie udanego połowu piszę się pod publikację ;-)
Zamierzam jednak dokładniej przeszukać ten teren, bo obfituje w rzadkie gatunki chrząszczy. Niestety w związku z pracą magisterską nie wiem czy będzie to możliwe w tym roku czy w przyszłym.
Trochę się tam kręciłem, ale wiele lat temu. Populacje w Brandenburgii sa bardzo małe, wiec jeśli po polskiej stronie w ogóle jakieś istnieją to też nalezy się spodziewać, że wiele ososbników nie liczą. Niestety w takiej sytuacji nawet długa penetracja terenu nie musi być skuteczna .
Mam w hodowli zachodnioeuropejski gatunek J zielonej (Lacerta bilineata) zainteresowanych zapraszam na @
no i właśnie w tej chwili przyznając sie do tego zdradzasz że nie przeczytałeś wątku, zachonioeuropejsi, wschodnioafrykański czy południowokosmiczny to nie ważne. Lacerta Viridis, jej posiadanie, hodowanie itp jest w Polsce N I E L E G A L N E