blondi i anolis...

[Theraphos]

http://www.arachnoboards.com/ab/showthread.php?t=46526

[Melissa]

Bestialstwo....Nie rozumiem takich ludzi...tak jakby nie było innego pokarmu dla pająków:/

PS. Moim zdaniem to już nie jest terrarystyka

[marq35]

debile...;///

[tokaga]

***** !!
"PS. Moim zdaniem to już nie jest terrarystyka" tutaj się w zupełności zgodze...

[Melissa]

Tokaga- jak się ze mną zgadzasz to zobacz teraz na forum Pajęczaki, też jest tam ten wątek... Powiem szczerze, że to mnie przeraża- nie wiem czy Ci ludzie mówią serio czy nie, ale wychodzi na to, że np. waranom można skarmiać agamy brodate bo takie jest prawo dżungli, pająkom anolisy, gekony, scynki i co tam się jeszcze znajdzie...Sama mam troche pająków i w życiu żadnemu nie podam noworodka mysiego, a tym bardziej jakiegoś gada

Myślałam, że terrarystyka polega na fascynacji zwierzętami, a nie na zabijaniu jednych kosztem innych...A jednak nie miałam racji:/

[pebe]

Rozumiem ogólne poruszenie, ale bez przesady... W końcu agamom albo waranom też podaje się dla urozmaicenia diety np. myszy albo szczury... I nikt z tego powodu nie robi problemu, a tez sa przeciez ludzie co hoduja myszy czy szczury... Wiec bez przesady, a swoja droga to musi dbac o swojego pajączka zeby mu takie drogie przysmaki dawac (w porownaniu do innego pokarmu).

[kwiatuchny]

w USA anolisy mozna kupic za ok 2 dolary, kupuje sie je jako karma dla innych zwierzat wezy itp......
nas to oburza ale to dlatego ze mamy inne realia :/
p.s. Nigdy w zyciu nie dalbym moich anolkow na karme !!!!!

[Melissa]

Wiem, że agamkom podaje się oseski tylko moim zdaniem jest ta różnica, że agama zabija takiego oseska bardzo szybko i myszka nie cierpi...Co innego pająk...to jest już śmierć w męczarniach..

[Majcher]

osobiscie jestem przeciw dawniu takiego pokarmu pajakom ale tez nie popadajmy w paranoje, aby nie dawac oseskow swoim jaszczorkom czy pajakom, nie moge sie zgodzic ze jest to smierc w niewyobrazalnych meczarniach, bo jednak jad paralizuje ofiare. co innego jakbvy dac oseska na przeklad modliszce bo i z tym sie spotkalem to uwazam ze jest brutalne bo ona go zjada jak biedak jeszcze zyje. wogole to hodujemy brutalne zwierzeta, moja dziweczyna nie moze patrzec jak karmie swierszczami moja ekipe

[kwiatuchny]

zgoze sie z Majcherem zebysmy nie popadali w paranoje....
jak waran zjada szczura albo mysz, szarpie nimi tak dlugo az zlamie kregoslup to jest dobrze ????
pozdrawiam!
kwiatuchny