Jesli chodzi o kwestie oswajania to polecam agame błotną. O oswajaniu kamela praktycznie nie ma mowy, niedosc ze z natury sa agresywne, to jeszcze sa bardzo podatne na stres. Sa to uwazne gady, ktore wogole niechetnie sie pokazuja i najbardziej by chcialy aby nikt ich nie widzial, przykladem na to jest to iz moga zmieniac barwy dla pokazywania wyzszosci nad innym samcem lub aby przypodobac sie partnerce, zamiast tanczyc, biegac, wydawac dzwieki. Sa to leniwe gady i jak mowilem o oswajaniu kameli nie bede rozmawial. Oczywiscie zdarzaja sie przypadki ich oswojenia, nie przecze, ale sa to bardzo rzadkie przypadki, ktore sa poprzedzone wielomiesieczna pracą i wymagaja wyjatkowej ostroznosci, poniewaz kazdy najmniejszy blad moze zestresowac kameleona i sprawic ze wszystko pojdzie na marne.