Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Trapelus Savignyi

  1. #1

    Trapelus Savignyi

    Hoduje z Was ktoś tą agamkę?Bo ja kupuje niedługo,ale nie mam jeszcze wielu informacji.Jakby co to piszcie tu i dzielcie sie ze mną doświadczeniami


  2. #2

    Re: Trapelus Savignyi

    podobne wymagania jak Trapelus mutabilis

  3. #3

    Re: Trapelus Savignyi

    A ja odradzam i to bardzo- z odłowu, wrażliwa, zwykle pada po kilku-kilkunastu miesiącach. Jak już, to harem w dużym terrarium, ale to i tak loteria- nie polecam. Proponuję zamiast niej kupić inną jaszczurkę(nie z podrodziny Agaminae).


  4. #4

    Re: Trapelus Savignyi

    Jednak kupie ją i zobaczymy jak to będzie.


  5. #5
    dr Robert
    Guest

    Re: Trapelus Savignyi

    Jak przeżyje rok to będzie sukces, stawiam na pół roku.


  6. #6

    Re: Trapelus Savignyi

    O proszę proszę - coraz bardziej mnie zniechęcacie ;/ a taka ładna agamka ;/


  7. #7
    dr Robert
    Guest

    Re: Trapelus Savignyi

    To nie zniechęcanie, to po prostu wiedza . Wszystkie chyba Agaminae są takie, jak to już napisał Wściekły Systematyk. Chyba wszystkie są zarobaczone. Żyją kilka tygodni, czasem miesięcy, potem tracą barwy, chudną, przestają jeść i gasną, gasną... Pewnie gdyby dać im w lecie wielki wybieg ze słońcem, dodatkowo podgrzewany lub połączony z olbrzymim ciepłym i bardzo jasnym terrarium; takie półnaturalne warunki to by się lepiej trzymały (tak są trzymane jakaś Agaminae, ale nie pamiętam gatunku, w zoo w Pradze - super warunki). Ale z zwykłym terra niestety...


  8. #8

    Re: Trapelus Savignyi

    Zależy jeszcze co kryje się pod nazwą "zwykłe" terrarium?
    Kupie tę agamę i zobaczę co sie da zrobić.Postaram sie zapewnić jej jak najlepsze warunki.U mnie pojęcie "zwykłe terrarium" dla tej agamy to :
    30-33*C
    Żarówka + Świetlówka UVB 8.0
    Pokarm z witaminkami
    No a w lecie to dla mnie żaden problem zrobić jej kawałek miejsca na ogrodzie
    Przy okazji przyda sie też dla innych zwierzaków


  9. #9
    dr Robert
    Guest

    Re: Trapelus Savignyi

    W Pradze to jest jakieś 6x4 metry wybiegu, a jak zwierzakom za chłodne to wchodzą do terra o podobnych wymiarach. Siedzą tam z innymi gatunkami gadów(fragment biotopu chyba Afryki Wschodniej).


  10. #10

    Re: Trapelus Savignyi

    A ja naprawdę zniechęcam- po co patrzeć, jak jaszczurka miota się, płoszy i próbuje uciec przy manipulacjach w terrarium, czy traci kolory i słabnie. Poza tym pomyśl, ile stresu wycierpiała podczas odłowu, transportowana w dalekich od odpowiednich warunkach. Nie wiem, po co się upierać- jest tyle innych gatunków jaszczurek z powodzeniem mnożonych w niewoli, że nie ma powodu, aby napędzać dalsze odławianie i dręczenie tych biednych agamek. Jeżeli przestaniemy je kupować, to zatrzymamy ich import. Patrzenie na umierającą na raty jaszczurkę naprawdę nie jest przyjemne... a u Agaminae zdarza się to nawet w idealnych warunkach, choćby z powodu ogromnej wrażliwości na stres tych jaszczurek. Chyba, że spróbujesz przerobić pokój na terrarium pustynne dla samca i kilkunastu samic trapelusów


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •