do hodowców jemenów PILNE!!!

[ser]

mojemu jemenowi coś jest. nie otwiera oczu, nie rysza sie, jest słaby. ma około 8cm. nie wiem, czy jadł, ale ma w terra słoik z owocami, na których znajdują się muszki owocowe, które wylatują z niego i wpadają do terra. jemen nie ma do niego dostępu. ma wilgotność odpowiednią (tak mi się wydaje) jedzenia wbrud, co mu jest? proszę o pomoc!!! jeśli mi szybko odpowiecie, to może jeszcze się da go uratować!!! dzięki

[hatiras]

Hey!
W przypadku kameleonów leczenie rzadko przynosi efekty, są trudnymi jaszczurkami (nawet jemeny...). Doskonale przy nich sprawdza sie powiedzenie 'lepiej zapobiegać...'. Niestety Twój kameleon padnie, jest to niemal pewne wnioskując z tego co napisałeś. Możesz spróbować podać mu roztwór glukozy i dużo wody do picia (unikaj moczenia samego zwierzęcia), jednak szanse są nikłe. Proponuję następnym razem dobrze przygotować się do hodowli, poczytać, zdobyć praktykę w utrzymaniu łatwiejszych jaszczurek...
Szkoda zwierzęcia.
hatiras

[ser]

wiem, że szkoda, ale może jeszcze da sie coś zrobić. wszystko do hodowli tego zwierza było dobre przygotowane. temperatura około 25-32 stopnie, wilgotność utrzymywana przez codzienne spryskiwanie, ale so mogło być efektem tego, że jego stan sie pogorszył? gdzy do mnie przyjechał z giełdy w świętochłowicach był zdrowy i w dobrej dyspozycji.

[hatiras]

Hey!
Jemeny nie wymagają wysokiej wilgotności powietrza! Jednak myślę,że nie to jest powodem takiego stanu zwierzęcia. Albo sam je 'załatwiłeś', albo zrobiła to za Ciebie osoba od której go kupowałeś. Najprawdopodobniej zwierzę jest potwornie odwodnione, co jest w 95 % przypadków przyczyną ich śmierci... Kameleony mają ogromne zapotrzebowanie na wodę pitną, trzeba tego pilnować. Dopiero w dalszej kolejności przyczyną padania kameleonów są braki witamin/wapnia, pasożyty wewnętrzne itd.
Pozdrawiam,hatiras

[ser]

to rzeczywiści może być powód tego stanu i chyba ja go wywołałem. dzięki za info. może jeszcze da się go jakoś uratować.... z wężami się udawało już nie raz....

[Adamek]

ser nie kupuje sie takich małych kamków... niewiem kto ci go sprzedał ale mniejsza o to to młodziak a tak już jest że dużo wylęgniętych młodych pada bez przyczyny wątpie że twój sie wyliże daj wode z wapnnem, witaminami i obserwuj.... masz uv ?

[ser]

niestety kameleon zmarł dzień po utwożeniu posta.....

[hatiras]

Hey!

'ser nie kupuje sie takich małych kamków'
To jakie się kupuje?
Adamek, nie wiek jaszczurki ma wpływ na to czy przeżyje, ale sposób sprawowanej nad nią opieki. Prawdą jest, że największą śmiertelność młodych kameleonów notuje się do trzeciego miesiąca życia, jednak wiele zależy od terrarysty. Młody wymaga takich samych warunków jak dorosłe, jednak musi byc częściej karmiony, pojony i wieksza uwage nalezy zwrócić na witaminy i wapń. Kameleony są trudnymi jaszczurkami, nie dla poczatkujących, co wielokrotnie było na forum pisane. Wielu trudno się jednak oprzeć...
Nie chce bardziej 'jechać' po ludziach którym padły kameleony...
hatiras

[ser]

sorry! do tej pory miałem wiele sukcesów z chorymi wężami. udało mi się wyleczyć noworodka węża smugowego, który miał krzywicę, pasożyty, był wychudzony, a dodatkowo nie chciał jeść. wszystkie moje zwierzęta mają się bardzo dobrze, a weterynaże mówią, że to okazy zdrowia. kameleon miał dobre warunki. takie jak napisane było w opisie na tcp i w encyklopedii terrarystyki. nie uważam, żebym się zabrał za hów zwierzaka, któremu nie mogę zapewnić godziwych warunków.

[hatiras]

Hey!
Wybacz ser, ale jezeli przeczytałeś tylko to co jest napisane na tcp i w 'encyklopedii' terrarystyki musze z przykrością stwierdzić, że niewiele wiedziałeś o potrzebach zwierzęcia, które kupiłeś...
hatiras