Witam
wiec od niedawna hoduje gekona toke i dzisiaj po raz pierwszy zrzucil z siebie wyklinke no wiec odnosnie tego mam pytanko gdyz zauwazylem przed chwila ze ja zjadl-no i nie wiem czy to dobrze czy zle przejmowac sie tym czy to normalne?
Poza tym mam pytanko odnosnie karmienia. Dzien w dzien wieczorowa pora rzucam mojemu gekonowi swierszcza. Swierszcz ten przezywa zazwyczaj okolo 5-10sec w terrarium gdyz gekon lapczywie rzuca sie na niego pozera go niesamowicie szybko jak by nie jadl nie wiadomo ile. No i wlasnie czy karmic go codziennie rzucajac mu jednego swierszcza czy moze raz na jakis czas typu 2-3 dni. Zauwazylem ze gekon przyzwyczail sie do tego typu wydawania posilkow. Gdy otwieram szybke juz wie co sie dzieje oco chodzi. Tak jak by byl w pelni swiadom ze kolacja przyszla. Wydaje mi sie ze jest to takze wyznacznikiem ze dobrze sie czuje w terra. No i ostatnie pytanko z kad tyle malych muszek w terra tych takich owocowek czy jak to tam kto zwal. Nalezy sie przejmowac ich obecnoscią? czy raczej to normalne i wszystko jest ok? Mysle ze jest to zwiazane z wilgotnoscia. Albo moze w mchu sie pochowaly-niby sen zimowy i temperaturka je wskrzeszyla do zycia??
dzieki za odpowiedzi i rozwianie moich watpliwosci
pozdro