Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Chory gruboogonowy - dylemat

  1. #1
    Kunoichi
    Guest

    Chory gruboogonowy - dylemat

    jesli gek mial nicienie, i zostal odrobaczony (przyczyna czyli swierszce zostala zlikwidowana tzn zmienilam miejsce zakupu - Giełda w łazienkach) i gekon zostal odrobaczony i niebylo przez tydzien nicieni poczym zorbil kupe i znowu sa nicienie??????? aja niewiem skad bo niejadl swierszczy (wiec niemozna zwalic na nie) jest w sterylnym (naserio ) pomieszczeniu bardzo czesto to pomieszcenie dezynfekowalam i czyscilam, gekon siedzi na podlozu z papierka toaletowego (bo tak kazal wet) wiec jest super sterylnie i kurde skad te nicienie znowu


    ps moze ktos mi napisac jakie sa objawy nicieni i skutki niewyleczenia z nich?

    bo jedyne co czytalam to to ze sa problemy z wylinka i kupka................ tyle ze u geka niebylo zadnych objawow nicieni, czy z wykladu czy z zachowania zupelnie nic jedyne co jest dowodem nicieni to wynik badania kupki

    wiec mam pytanie czy dalej odrobaczac geka czy dac mu spokoj w nie wroci do swojego wielkiego terra (a zatym idzie pytanie --> co bedzie jak nieodrobacze go z nicieni)


    I oto moj dylemat

  2. #2
    Karol Chłopecki
    Guest

    Re: Chory gruboogonowy - dylemat

    To zależy od tego czym był odrobaczany i co za pasożyty go drążą.
    Generalnie powinno się 2-3 razy do roku zbadać kał pod kątem obecności pasożytów.Odrobaczanie należy powtórzyć po dwóch tygodniach i powtórzyć badanie kału.W razie niepowodzenia trzeba zmienić lek.Najlepiej stosować preparaty kilkuskładnikowe.Ten gatunek jest zwykle pozyskiwany z natury więc ma swoje 'naturalne' życie wewnętrzne
    A co do objawów to chodzi głownie o brak apetytu, wychudzenie, objawy niedoboru witamin(np zaburzenia w linieniu)
    Konieczne będzie gruntowne wyczyszczenie terrarium ( nowa ściółka, wyczyszczenie akcesoriów)
    Powodzenia

  3. #3
    Kunoichi
    Guest

    Re: Chory gruboogonowy - dylemat

    no wlanie gek jest odrobaczany juz SPORY CZAS a terra czeka samotne i wydezynfekowane

    najpierw byl Pyrantelum ale niedobil
    wiec poszlam do Maluty i dostalam Fenbendazol (i na ostatnim spotkaniu ona nic nieznalazla w kupie) ale wolalam dla pewnosci jeszcze dac kupe do zbadania i oni mi dali wynik ze jeszcze sa juz nawet mysle czy oni mi kitu niewciskaja zebym tylko placila za to badanie

    noto u geka niema objaw je duzo jak zwykle, niehudnie, kupki sa wylinka jest szybka i latwa nawet niemusze pomagac w zdejmowaniu

    wiec te nicienie to dlamnie istrny matrix niby sa ale ich niema

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •