hej!
w piatek zakupilem agamke czerwonogłową i dzis przychodze do domu ze szkoly a ona lezy nie przytomna, wzialem ja i zrobilem ,,reanimacje,,(pomogla i prosze sie nie czepiac tego watku ) troszke sie odsknela ale po chwili dostala jakiejs padaczki czy cos takiego zaczeła sie telepac i... odeszla z tego swiata. Mam pytanie CO TO MOGLO BYC?



Panie czuwaj nad jej duszą!

prosze o Wasze sugestie
pozdrowionka!!!