Cześć ! 28.08.2004 pisałem o złożonym jajku anolisa z. na liściu około 15 cm nad podłożem czym byłem bardzo zaskoczony. Ale ok, dowiedziałem się ,że to się czasem zdaża.Położyłem to jajo na podłożu w miejscu pod kablem grzewczym, że by miało dobrą temp. i przykryłem je sztucznym dużym liściem.Po dwóch dniach zauwazyłem ,że jajo zniknęło, a obok niedaleko leżały puste skorupki.Takie same puste skorupki jaj znajdowałem juz wcześniej ale nie wnikałem wtedy dlaczego tak się dzieje.W zwiazku z tym mam pytanie czy to jakieś robactwo wyżera jaja, czy to sprawka anoli???!!!