Witam

Staram się pomóc w odratowaniu schorowanego kameleona jemeńskiego, jest on w bardzo złym stanie i strasznie się męczy, jednak moja wiedza w dziedzinie gadzich chorób jest zbyt mała abym mógł sam sobie z tym poradzić, dlatego też proszę o pomoc.

Objawy:

Kameleon jest chudy, apatyczny, nie poluje na pokarm (jedynie łapie z ręki), brzuch ma zapadnięty, oczy nieustannie zmrużone. Na początek poleciłem oddanie jego odchodów do analizy...

Jednak najbardziej martwi mnie stan jego skóry tz.
Na powierzchnie ciała na bokach i podbrzuszu, bardziej ku tylnym kończynom występuje pełno półwypukłych okrągłych zgrubień (małe twarde kuleczki), znajdujących się pod skórą. Natomiast na karku i chełmie ma duże brązowo czarne płakie plamy jakby martwy zeschnięty naskórek (nie jest to pleśń ani grzybica są dosyć grube i twarde).

Kameleon nie miał do tej pory dostępu do UVB i był karmiony larwami much (w całości, nawet czerwonymi ). Także był okrutnie zaniedbywany...

Bardzo proszę o pomoc i sugestie. Jednocześnie informuję, iż chyba żaden weterynarz w mieście (szczecin), nie jest w stanie mi pomóc.

dziękuję i pozdrawiam
Rewja